Powstanie kontynuacja "Dirty Dancing" z Jennifer Grey. Co wiemy o projekcie?

"Wirujący seks 2024"? W dobie sequeli, remake'ów i odświeżania starszych franczyz, również i kultowa komedia romantyczna z tańcem w roli głównej może doczekać się kontynuacji.
Dirty Dancing 2024 - co wiemy o filmie?
Jak podaje Deadline, powstaje sequel filmu "Dirty Dancing" z Jennifer Grey. Z informacji udostępnionych przez portal wiadomo już, że reżyserem produkcji został Jonathan Levine, znany między innymi z takich produkcji jak "Niedobrani" i "Wiecznie żywi". Kiedy można się spodziewać premiery?
Co ciekawe, Levine będzie nie tylko reżyserem, ale również scenarzystą produkcji, którą napisze razem z Elizabeth Chomko. Film ma również nosić tytuł "Dirty Dancing", a zdjęcia mają ruszyć jeszcze w 2022 roku.
Jonathan Levine powiedział, że najważniejszym dla niego aspektem było zaangażowanie do projektu Jennifer Grey. Reżyserowi zależy też na tym, by w obsadzie pojawiło się jak najwięcej bohaterów z oryginalnej wersji "Dirty Dancing". W oświadczeniu prasowym czytamy, że twórcy podobno dyskutują z zarządcami majątku Swayze'ego co do umieszczenia jego postaci w filmie.
Jak opowiedział Levine:
Chociaż oryginalne "Dirty Dancing" było jednym z moich ulubionych filmów, to nigdy nie wyobrażałem sobie, że zrobię jego kontynuację. W trakcie pisania scenariusza ponownie pokochałem świat lat 90. i muzykę tamtych czasów. Usłyszymy nie tylko przeboje z oryginalnego filmu, ale także rap lat 90.
"Dirty Dancing" to kultowy film z 1987 roku. W rolach głównych wystąpili Jennifer Grey i Patrick Swayze. Na ten moment wiemy, że w nowej wersji Jennifer Grey ponowie wcieli się w filmową Baby. Według Deadline, bohaterka wróci do Kellerman Lodge, gdzie spotka młodą dziewczynę.
Premiera "Dirty Dancing" jest zaplanowana na 2024 rok.
Oceń artykuł