Rian Johnson tłumaczy, dlaczego tak wiele scen z udziałem Finna zostało wyciętych z „Ostatnich Jedi”

Reżyser 8. części „Gwiezdnych wojen” musi często tłumaczyć się przed fanami sagi. Tym razem opowiedział o tym, dlaczego pozbył się tak wielu scen z udziałem uwielbianego Finna.
Finn jest jednym z głównych bohaterów nowej trylogii „Star Wars” i nawet pomimo tego, że jego działania nie zawsze okazują się korzystne dla Ruchu Oporu, uważa się go za jednego z głównych protagonistów.
Wątek podróży Finna i Rose był jednym z najważniejszych w „Ostatnich Jedi”, jednak wydanie filmu na DVD i Blu-Ray jasno pokazuje, że fani rebelianta mogli o wiele częściej oglądać go na ekranie. Wśród usuniętych scen znalazło się bowiem bardzo wiele ujęć z udziałem byłego szturmowca.
Rian Johnson o usuniętych scenach z Finnem
Jak sytuację tę tłumaczy reżyser? Wyjaśnienie Johnsona jest bardzo proste. Jak twierdzi:
Wiele scen Finna, które zostały wycięte, było łącznikami. Na przykład, jest taka scena, w której jest on na statku i podchodzi do niego BB-8 i pokazuje mu nagranie, w którym Rey się z nim żegna. Wtedy Finn postanawia – „O boże, muszę uratować Rey!”. Scena ta była oczywiście absolutnie urocza, ale w montażu okazało się, że możemy ją spokojnie wyciąć i publiczność i tak zorientuje się, że trzyma nadajnik Rey i pomyśli – „Oh, on zamierza ją uratować”. I nagle wstawianie tej pierwszej sceny nie ma już uzasadnienia.
Ponadto reżyser zaznaczył, że wartka akcja w wątku Finna doskonale kontrastowała i uzupełniała spokojne sekwencje z udziałem Rey.
Wśród usuniętych scen z udziałem Finna znalazły się m.in. alternatywna wersja walki Finna z Kapitan Phasmą oraz rozszerzona wersja sceny, w której Finn, Rose Tico i DJ infiltrują statek należący do Najwyższego Porządku. Skrócenie czy wycięcie ich faktycznie nie miało zbyt dużego wpływu na całość czy nawet odbiór bohatera granego przez Johna Boyegę. Dlatego aktor z pewnością nie miał powodów, by poczuć się pokrzywdzonym tak jak Mark Hamill, który do dziś ubolewa nad faktem usunięcia sceny z Lukiem opłakującym śmierć Hana Solo.
Na szczęście, wszystkie opisane wyżej fragmenty już niebawem będzie można na spokojnie obejrzeć w domu. Film „Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi” w wydaniu DVD i Blu-Ray z całym zestawem usuniętych i rozszerzonych scen oraz komentarzy twórców trafi do sprzedaży w Polsce 23 kwietnia 2018 roku.
Oceń artykuł