Zdjęcie z planu „Thor: Ragnarok” ukazuje, jak Taika Waititi wyglądał w stroju Korga

Fotosista z planu „Thor: Ragnarok” opublikował fotografię, która pokazuje, jak wyglądał Korg przed obróbką komputerową.
Jak wiadomo, Taika Waititi nie tylko wyreżyserował najnowszy film o Thorze, lecz także – o czym sam nie omieszkał wspomnieć – w swoim filmie wcielił się w aż 4 mniej lub bardziej znaczące postaci. Najważniejszą z nich, która momentalnie zaskarbiła sobie gigantyczną sympatię publiczności, był Korg, który – jak twierdzą niektórzy – skradł Thorowi całą uwagę i miłość widzów.
Świadomy uwielbienia, jakim fani otoczyli kamiennego bohatera, Jasin Boland, fotosista z planu „Thor: Ragnarok”, na swoim oficjalnym profilu na Twitterze zaprezentował światu, co kryło się pod wygenerowaną komputerowo, poczciwą facjatą Korga.
Oczywiście jest to Taika Waititi we własnej osobie i kostiumie Motion Capture, z czujnikami na twarzy, które wyłapują jego mimikę. Trzeba przyznać, że wygląda obłędnie. Pytanie tylko, jakie są szanse, że reżyser ponownie przywdzieje ten strój?
Marvel zapowiedział już, że Korg i Miek mają pojawić się w kolejnych filmach MCU, co sugerowałoby, że Waititi powróci jeszcze w roli rozbrajającego, animowanego bohatera. Czas jednak pokaże, jak potoczą się dalsze losy postaci w filmowym uniwersum Marvela oraz czy nowozelandzki filmowiec będzie miał nadal ochotę udzielać się w wysokobudżetowych produkcjach na podstawie komiksów. Bo choć reżyser ciągle zapowiada, czego to nie pokaże w 4. części „Thora”, jego opowieści o powrocie do filmów Marvela mogą być tylko kolejnym żartem filmowca. Trudno więc dziś ocenić, czy faktycznie pojawi się jeszcze jako Korg i reżyser „Thora 4”, czy też wróci do produkcji typu „Orzeł kontra rekin” czy „Co robimy w ukryciu?”, z których znany był zanim zajął się burzeniem Asgardu.
Pozostaje nam więc czekać i śledzić dalsze losy bohaterów MCU, odtwórców ich ról i twórców przenoszących ich na ekran. Najświeższych informacji na ich temat dostarczy nam zapewne pierwszy trailer „Avengers: Infinity War”, który ma trafić do sieci na początku grudnia 2017 roku.
Oceń artykuł