Eddie Van Halen wprawił w zakłopotanie widzów targów muzycznych. Zobaczcie archiwalne nagranie z 1996 roku
Mistrz zachwycił wszystkich widzów prezentując potężne riffy. Jeden ze śmiałków postanowił zagrać przed Eddiem, ale mocno się stresował występem przed idolem.

Nie ma chyba gitarzysty, który nie zachwycałby się grą na gitarze Eddiego Van Halena. Debiutancki krążek Van Halen ukazał się w 1978 roku i sporo namieszał w rockowym świecie. Eddie stał się popularyzatorem trudnej techniki tappingu, czyli szybkiego "pukania" po strunach zamiast standardowego szarpania. Niejeden muzyk chciałby grać na gitarze z taką szybkością, jak Van Halen, ale Eddie jest tylko jeden.
Eddie Van Halen wprawił w zakłopotanie widzów targów muzycznych. Zobaczcie archiwalne nagranie z 1996 roku
Łatwo się domyślić, co mógł czuć gitarzysta, który stanął na jednej scenie z Eddiem Van Halenem i zaprezentował solówkę w stylu słynnego muzyka. Tak właśnie się stało w 1996 roku, gdy artysta był gościem muzycznych targów NAMM. Impreza odbywa się w Anaheim w stanie Kalifornia i jest rajem dla fanów muzyki oraz dobrego sprzętu muzycznego.
Zastanawialiście się, jak Eddie Van Halen gra swoje riffy oraz solówki? Podczas spotkania na targach w 1996 roku muzyk pokazał co potrafi, mając w dłoniach gitarę Peavey Wolfgang.
Z okazji 40-lecia debiutanckiej płyty Van Halen w sklepach pojawiły się trampki za kostkę z podobizną gitarzysty. Fani zaczęli się zastanawiać, czy może Van Halen zdecyduje się na koncertowanie w oryginalnym składzie. David Lee Roth potwierdził plotki, ale basista Michael Anthony nic o tym nie wie.