Steven Tyler: Gdyby Perry napisał o moim penisie, straciłby swojego
W październiku gitarzysta Aerosmith Joe Perry wydał autobiografię. Wokalista zespołu w ogóle ją czytał?

Steven Tyler wygłosił ostatnio kilka opinii na temat autobiografii kolegi z kapeli „Rocks: My Life In And Out Of Aerosmith”.
"Cieszę się, że nie ma odniesień do mojego penisa, ponieważ straciłby swojego. "
W pamięci miał historię, która przydarzyła się The Rolling Stones w 2010 roku. Gitarzysta Keith Richards wydał wtedy książkę „Life”, a w niej skomentował przyrodzenie Micka Jaggera.
"Marianne Faithfull nie miała wiele zabawy z jego malutkim fiutkiem. Wiem, że ma ogromne jaja – ale one nie do końca wypełniają lukę. "
W Aerosmith bójki po premierze książki Joe Perry’ego raczej nie będzie. Raczej – bo Steven Tyler jeszcze nie przeczytał całości.
"Zostawiłem książkę otwartą. Czytałem trochę. Jest bardzo interesująca. Wspomina swoje dzieciństwo, mamę, rodzinę – znałem ich wszystkich. Dorastaliśmy 4 mile od siebie w Nowej Anglii, więc… Jest dobrze napisana; to piękna książka. A do tego to on opowiada historię. Jestem szczęśliwy, że wyrzucił to z siebie. "
Książka „Rocks: My Life In And Out Of Aerosmith” ukazała się w październiku tego roku. Gitarzysta oczywiście opowiedział w niej nie tylko o dzieciństwie, lecz także o lepszych i gorszych czasach w zespole. Więcej o tej biografii znajdziecie w artykule Joe Perry: Moje życie to więcej niż narkotyki i seks.