Foo Fighters zagrał z Rickiem Astleyem i strollował publiczność

Dave Grohl i paczka wykonali rickroll wszech czasów na Summer Sonic Festival w Tokio.
Rickrolling to jeden z ulubionych żartów internautów. To bardzo zabawna, ale też mocno irytująca dla „ofiar” forma trollingu. Polega na wysyłaniu linków do rzekomo interesującego wideo, które w rzeczywistości okazuje się teledyskiem do popowego hitu Ricka Astleya „Never Gonna Give You Up”. Utwór w tym roku skończył 30 lat, ale jego popularność dzięki internetowi nie słabnie – doczekał się wielu rockowych coverów.
Fanami hiciora sprzed lat okazali się też muzycy Foo Fighters. Podczas koncertu na festiwalu Summer Sonic w stolicy Japonii, korzystając z okazji, że w lineupie znalazł się także Rick Astley, postanowili wykonać z nim przeróbkę słynnego kawałka Anglika. Znany z poczucia humoru Dave Grohl nie mógł sobie odmówić nawiązania do rickrollingu i strollowania publiczności.
Lider Foo Fighters najpierw zagaił do widzów:
Nasz nowy najlepszy przyjaciel – Rick Astley! To jest ku*ewsko szalone! Poznałem go dwie minuty temu!
Rick, znany wszystkim jako grzeczny i romantyczny chłopaczek z lat 80., wczuł się w rockowy klimat i przywitał się:
No dalej, motherfu*kers!
Następnie muzycy wykonali ostrą wersję „Never Gonna Give Up”. Żeby było śmieszniej – stylizowaną na „Smells Like Teen Spirit” Nirvany! Sprawdźcie, jak im to wyszło:
Foo Fighters promują koncertami swój nowy album, „Concrete And Gold”, który ukaże się 15 września 2017. Na płycie gościnnie wystąpią m.in. Paul McCartney i wokalista Boyz II Men. Grupa prezentuje już nowy materiał na koncertach – poznaliśmy już m.in. „Laa Dee Da”, „The Sky Is The Neighborhood”, „Sunday Rain” i „Dirty Water”. Zespół udostępnił też teledysk do pierwszego singla z płyty, „Run”. 29 czerwca 2017 grupa była gwiazdą Open'er Festival w Gdyni.
Oceń artykuł