Adam Małysz ma koronawirusa. Sportowiec podzielił się informacją w mediach społecznościowych
Adam Małysz, słynny skoczek narciarski i wielokrotny mistrz świata w tej dziedzinie, zaraził się koronawirusem. Mężczyzna poinformował o swojej diagnozie za pomocą mediów społecznościowych. Chce w ten sposób zaapelować o zwiększenie środków bezpieczeństwa, gdy przebywamy na zewnątrz, wśród innych ludzi.
Adam Małysz rozpoczął nowy tydzień z nie najlepszymi wiadomościami. Słynny sportowiec poinformował swoich fanów o pozytywnym wyniku testu na koronawirusa.
Tydzień zaczynam niezbyt dobrą wiadomością. Po tym, jak jedna z osób, z którymi miałem kontakt w ostatnich dniach, miała pozytywny wynik testu na Covid-19, zdecydowałem poddać się badaniu. Okazało się, że zachorowałem na koronawirusa.
Adam Małysz podzielił się informację na łamach swojego konta na Facebooku. W komunikacie czytamy, że choroba przechodzi u sportowca bezobjawowo, a mężczyzna już podjął wszelkie środki bezpieczeństwa. Zaapelował również, by ludzie wciąż stosowali odpowiednie procedury bezpieczeństwa i uważali na siebie.
Oświadczenie Adama Małysza
Adam Małysz poinformował, że ruszyły odpowiednie procedury bezpieczeństwa, czyli przejście na kwarantannę oraz informowanie osób, z którymi mężczyzna miał bezpośrednią styczność. Sportowiec zdecydował się podzielić informacją także w mediach społecznościowych, aby przypomnieć dlaczego ważne jest zachowywanie ostrożności i stosowanie się do zaleceń bezpieczeństwa.
Piszę o zarażeniu również tutaj, by chronić innych i ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa. (...) Jak wiecie, przestrzegam zasad bezpieczeństwa, ale okazuje się, że to nie wystarcza. Niech ta sytuacja będzie i dla Was przestrogą – dbajcie o siebie i uważajcie – czytamy we wpisie.
Kilka dni temu słynny polski skoczek, który obecnie pracuje jako dyrektor koordynator ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w Polskim Związku Narciarskim, dzielił się zdjęciami z pierwszych dni powrotu do treningów polskiej kadry skoczków. Małysz wrzucał ostatnio zdjęcia z członkami reprezentacji Polski w skokach, m.in z Kamilem Stochem i Dawidem Kubackim. W takiej sytuacji członkowie polskiej ekipy również będą musieli poddać się testom na obecność wirusa COVID-19.
Informacja na temat stanu zdrowia Adama Małysza pojawiła się też niedługo po tym, jak sportowiec udzielił wywiadu magazynowi Sportowe Fakty, w którym zachęcał ludzi do przyjazdu do Wisły.
"A ryzyko? Ono jest wszędzie! Apeluję, aby się nie bać i odwiedzać Wisłę. Oczywiście przy zachowaniu wszystkich zalecanych środków ostrożności. Musimy się pilnować, ale nie możemy ulegać manii prześladowczej i ulegać wrażeniu, że ciągle ktoś nas śledzi i czyha na nasze życie. (...) Myślmy o swoich bliskich, o przyszłości i dlatego wyciągnijmy wnioski z lekcji, jaką dał nam wirus" – możemy przeczytać w rozmowie.
Warto podkreślić, że informacja ta przychodzi w momencie, gdy zaledwie kilka godzin wcześniej Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) wyraziły zgodę na przeprowadzenie zawodów Letniego Grand Prix w Wiśle z udziałem maksymalnie 999 kibiców. Zawody mogłyby odbyć się już na przełomie sierpnia i września. W tym momencie nie wiadomo jednak jeszcze w jakim konkretnie terminie. Pytaniem otwartym pozostaje też, jak bieżąca sytuacja wpłynie na rozwój dalszych wypadków.
Czytaj także: Leczył koronawirusa egzorcyzmami. Zaraził w ten sposób 19 osób i zmarł.
Oceń artykuł
