Andrzej Duda już nie korzysta z Tik Toka. Dlaczego?

W marcu tego roku prezydent Andrzej Duda zasłynął linijkami swojego rapu o „ostrym cieniu mgły” oraz filmikiem na koncie społecznościowym Tik Tok. O ile echa słynnej linijki wciąż nie milkną, o tyle kariera mężczyzny na Tik Toku już dawno wygasła. Dlaczego Andrzej Duda zrezygnował z platformy?
Jak podaje dziennik „Rzeczpospolita” w swoim poniedziałkowym wydaniu, powodów „cichego zniknięcia” prezydenta ze słynnej platformy społecznościowej, wciąż bijącej rekordy popularności wśród użytkowników, można upatrywać się w kilku czynnikach.
Dlaczego Andrzej Duda już nie korzysta z Tik Toka?
Po pierwsze – kancelaria prezydenta miała otrzymać specjalny list od pracowników ABW, w którym przedstawiciele wywiadu zwracali uwagę, że wciąż nie wiadomo dokładnie dokąd trafiają dane, zbierane przez aplikację. Jak podają autorzy artykułu, powołując się także na materiał „Super Expressu” z połowy maja, agenci ABW zwracali też uwagę, że istnieje ryzyko zdalnego uruchomienia kamery urządzenia, bez wiedzy użytkownika.
Po drugie – dziennikarze „Rzeczpospolitej” cytują troskę o relacje na linii Polska – Stany Zjednoczone. Prezydent USA, Donald Trump prowadzi bowiem otwarty konflikt z chińską firmą ByteDance, właścicielem aplikacji Tik Tok, chcąc zakazać używania platformy na terenie kraju.
„Głowa państwa powinna zostać wcześniej poinformowana o kontrowersjach związanych z tą aplikacją. Również ten ze sztabowców, który wpadł na ten pomysł, powinien być bardziej czujny” – w rozmowie z „Rzeczpospolitą” powiedział Dariusz Joński, poseł Koalicji Obywatelskiej.
Po trzecie – ludzie w kancelarii prezydenta mieli zauważyć, że „ostry cień mgły” stał się takim żartem wśród młodych ludzi, że próba mówienia wprost do młodych za pomocą ich narzędzi, okazała się niepowodzeniem. Pomysł z założeniem konta na Tik Toku miał natomiast wyjść od jednego z młodszych pracowników sztabu. Źródło „Rzeczpospolitej” zdradza, że gdy doszło do rozluźnienia się stosunku pracy z pracownikiem, rozluźniła się też obecność Andrzeja Dudy na platformie.
Tym samym dwa filmiki, udostępnione w połowie marca, które obejrzano łącznie ponad 3,6 mln razy, są jedyną pamiątką po krótkiej karierze prezydenta w najmodniejszych z obecnych mediów społecznościowych.
Czytaj także: Członek grupy „Jackass” przykleił się taśmą klejącą do billboardu w centrum miasta
Źródło: Rzeczpospolita
Oceń artykuł