Assassin’s Creed doczeka się serialu

Nie tylko od samego początku planowana była trylogia, lecz także w grę wchodzi cały serial – Ubisoft zdradził nieco ekranowych planów związanych z Assassin’s Creed.
Film, który miał podłożyć podwaliny pod kinowe uniwersum Assassin’s Creed spotkał się co prawda z umiarkowanie entuzjastycznymi przyjęciem przez fanów, właściciele praw do franczyzy nie wydają się być jednak szczególnie przejęci taką sytuacją.
W zapowiedziach film prezentował się całkiem ciekawe, a obecność Michaela Fassbendera dawała nadzieję przynajmniej na solidne aktorstwo.
Mocarstwowe plany Ubisoftu zakładają nie tylko dalsze przekładanie przygód zabójców i templariuszy na język srebrnego ekranu (podobno zarysowana historia może być opowiedziana tylko w ramach tryptyku), lecz także trafienie całą serią na mniejsze wyświetlacze.
Oficjalne potwierdzenie prowadzenia prac nad serialem Assassin’s Creed padło z ust Aymara Azaizia, odpowiedzialnego w studiu za rozszerzanie przedstawionego w grach świata. Oprócz zaanonsowania serialu zbyt dużo szczegółów nie podano:
Tak jak było z filmem, będziemy pracować do skutku, aż będziemy pewni, że stworzyliśmy coś, z czego będziemy dumni. Jeśli zastanawiacie się, czy planujemy serial… TAK.
Być może to właśnie zmagania między zabójcami i templariuszami mają być tematem potwierdzonej, ale utrzymywanej w tajemnicy współpracy między Ubisoftem i Netfliksem. Serwis VoD stał się ważnym graczem na rynku płatnej telewizji, a produkowane przez niego seriale zazwyczaj nie rozczarowują.
Wśród rewelacji ogłoszonych przez Ubisoft warta dostrzeżenia jest także deklaracja, że postaci z filmu mogą trafić do gier – jest to w tej chwili rozważana opcja. Azaizia odpowiadał także na pytania fanów dotyczących nieścisłości w filmie – według niego za sugerowanie, że istnieje tylko jeden artefakt z Edenu (jabłko) winę ponoszą poprawki w scenariuszu, na którymi Ubisoft nie miał do końca kontroli.
Oceń artykuł