Awantura w teleturnieju. Uczestnik wpadł w szał i zdemolował studio [WIDEO]

Niecodzienna wpadka na planie teleturnieju. Uczestnik, który spóźnił się z odpowiedzią, wpadł w szał i zdemolował studio telewizyjne. Zobacz wideo!
Do nietypowej sytuacji doszło na planie turnieju "Gettu betur", który emitowany jest w Islandii. Jeden z uczestników, gdy rozgrywka poszła nie po jego myśli, zaczął demolować studio.
Awantura na planie teleturnieju
"Gettu betur" to islandzki teleturniej, w którym dwie drużyny odpowiadają na pytania. Uczestniczy to uczniowie szkół średnich lub wyższych. W czasie rozgrywek liczy się nie tylko wiedza, ale i szybkość zgłaszania się do odpowiedzi. Bardzo popularny format emitowany jest w telewizji publicznej od 1986 roku.
W ostatnim odcinku doszło do niecodziennej sytuacji, a fragment teleturnieju stał się hitem. Uczestnik wpadł na wizji w szał i zdemolował studio telewizyjne.
Jeden z graczy wyraźnie znał poprawną odpowiedź. Jeszcze przed ukończeniem zadawania pytania przez prowadzącą wcisnął przycisk zgłoszeniowy, by udzielić odpowiedzi. Gracz z drużyny przeciwnej spóźnił się w związku z tym minimalnie z odpowiedzią.
Student, któremu nie udało się udzielić odpowiedzi dostał furii. Cisnął o podłogę specjalnym przyciskiem do zgłaszania odpowiedzi i wywrócił swój pulpit. Następnie rzucił w stronę uczestników szklankę z wodą. To był jednak tylko początek telewizyjnego "występu" niezrównoważonego mężczyzny. Dalsza część odbyła się poza kamerami.
Młody mężczyzna wybiegł za kulisy, gdzie kontynuował demolowanie. Jego wrzaski i huk przewracanych przedmiotów było wyraźnie słychać w studio. Zachowanie uczestnika przeraziło prowadzącą programu Kristjanę Arnarsdóttir. Kobieta zdołała jednak opanować emocje i mimo hałasów dochodzących zza kulis, usiłowała dalej prowadzić rozgrywkę.
Zobacz również: Pytanie w "Milionerach" o polski skandal. Wygralibyście 125 tys. złotych?
Oceń artykuł