„Będzie pan zadowolony”, czyli co znosi psychika mechanika?

Aleksandra Kopka

10.05.2017 16:15

„Będzie pan zadowolony”, czyli co znosi psychika mechanika?

Warsztaty i serwisy samochodowe kładą coraz większy nacisk na profesjonalną obsługę klientów, oraz wyszkolenie personelu w tym zakresie. Kierują się zasadą, że klient zadowolony wróci i przyprowadzi ze sobą kolejnych. Jednak co się dzieje w momencie, gdy trafiają się klienci trudni, a nawet nieznośni? Zrobiliśmy zestawienie kilku typów klientów odwiedzających warsztaty samochodowe. Czy jesteś jednym z nich?

Twój samochód jest tak dobry jak dobry jest Twój mechanik - taką dewizę przeczytaliśmy kiedyś w jednym z serwisów w Warszawie. Dobry mechanik to "złoto" i warto je pielęgnować. Dobrego mechanika można szukać kilka lat, a gdy już się trafił ten warty zaufania, nie "partacz" czy "druciarz", nie zwracajmy uwagi na konkurencję.

Spędzając dużo czasu w serwisach, mieliśmy okazję zaobserwować różne „typy” odwiedzających je klientów. O ile każdy z nas chce by samochód był zrobiony szybko/tanio/dobrze, o tyle nie zawsze ten idealny zestaw da się osiągnąć. Aby obie strony były zadowolone warto poznać „typy” klientów, którzy potrafią tę harmonię zburzyć.

Teoretyk/Znawca/ Forumowicz

Najgorszy, ale najczęściej spotykany typ klienta. "Wiem... widziałem... czytałem na forum.. szwagier mi mówił..." itd. Encyklopedia mechaniki samochodowej bez doświadczenia. Wie co, gdzie i jak się wymienia, ale nigdy tego nie robił bo... przecież nie ma gdzie, nie ma czasu, nie ma narzędzi. Tych usprawiedliwień zawsze się znajdzie tyle samo co pożytecznych wskazówek dla mechanika. O tym jak powinien pracować i w jakiej kolejności dokonywać napraw. Ten typ klienta potrafi ewoluować na wyższy poziom, który będzie stał za mechanikiem i pokazywał mu palcem lub (o zgrozo!) wykłócał się z nim bo... przecież na forum tak pisali więc taka jest prawda!

Oszczędny

„Jak będzie dobrze i tanio, to nie będzie szybko”. On to wie. Za darmo nie da się zrobić, ale obniżyć koszty o 90% już tak. Przecież sam może kupić części i nie doliczać sobie marży warsztatu. Może też kupić używane choć długo mogą nie posłużyć. On to wszystko wie i się na to zgadza. Ma być tanio. Tylko to się liczy.

Wyznawca teorii spiskowych

Stoi nad mechanikiem patrząc mu na ręce przez cały czas usługi. Nie spuści go z oka choćby na sekundę, a to dlatego, że nasłuchał się jak podmieniają części. Jak mogą mu wyjąć jego sprawne i zamienić na używane po to by zaraz wrócił na ich wymianę. Typ beznadziejny.

Kobieta

Typ klienta poza wszelakimi kategoriami. Samochód dla Pań jest ładny, czerwony (kolor wymienny) i trzeba go tankować. Większa wiedza (przeważnie) nie jest potrzebna. Znamy przypadki gdy auta trafiały do serwisu, bo nie można ich odpalić. Brak benzyny był ich jedyną bolączką.

Praca mechanika nie należy do najłatwiejszych, a jak widać również do najprzyjemniejszych. Warto czasem zastanowić się przed kolejną uwagą w stronę mechanika. Oni naprawdę nie mają lekko.

Aleksandra Kopka Redaktor antyradia