Dustin Diamond nie żyje. Gwiazdor słynnego sitcomu Disneya miał 44 lata

02.02.2021 07:04
Dustin Diamond - Byle do dzwonka - kadr z serialu Fot. ZUPR/Backgrid/East News

Nie żyje Dustin Diamond - aktor, który wcielał się w Samuela "Screecha" Powersa w serialu "Byle do dzwonka" i jego spin-offach. Miał 44 lata. Co było przyczyną śmierci?

Smutne wieści dla fanów serialu młodzieżowego "Byle do dzwonka". 1 lutego 2021 roku odszedł Dustin Diamond. Aktor miał 44 lata i zmarł w skutek niedawno wykrytej choroby.

Dustin Diamond nie żyje. Miał 44 lata

W styczniu 2021 roku świat obiegła informacja, że gwiazdor "Byle do dzwonka" trafił do szpitala, ponieważ bardzo źle się poczuł.

Polecamy

Jak podaje Variety, styczniowe objawy były zapowiedzią śmierci Diamonda. Badania szpitalne wykazały, że aktor cierpi na raka komórkowego. Tuż po diagnozie Diamond przeszedł pierwszą chemioterapię i powoli przygotowywał się do drugiej. Niestety nie doczekał. Zmarł z powodu nowotworu.

Polecamy

Aktor stał się rozpoznawalny dzięki serialowi Disneya "Dzień dobry, panno Bliss" z 1989 roku. Większą popularność zdobył jednak dzięki spin-offowi tej produkcji pod tytułem "Byle do dzwonka". W obu sitcomach wcielał się w Samuela "Screecha" Powersa. Powrócił do roli w sequelu "Byle do dzwonka: Lata w college’u", a także dwóch filmach pełnometrażowych: "Szkoła urwisów - Hawajska przygoda" i "Saved by the Bell: Wedding in Las Vegas". Dołączył też do obsady serialu "Byle do dzwonka: Nowa klasa".

Polecamy

Po zakończeniu serii Diamond zmienił bieg swojej kariery, zostając komikiem i stand-uperem. Jako wielki fan wrestlingu wystąpił w Hulk Hogan's Celebrity Championship Wrestling, a także dołączył do Memphis Championship Wrestling, jako menadżer, sędzia, a także zawodnik. W 2006 roku zrobiło się o nim głośno po wycieku seks taśmy z jego udziałem. Jakiś czas później zaprzeczył, że miał z nią cokolwiek wspólnego. Jest też podawany jako autor książki "Behind the Bell", która była kanwą filmu "The Unauthorized Saved by the Bell Story".

Polecamy

Kilka tygodni temu chorobę kolegi z planu skomentował Mario Lopez, który również występował w "Byle do dzwonka".

Rozmawiałem się z Dustinem wcześniej tego wieczoru i chociaż wiadomość o jego diagnozie jest rozdzierająca serce, jesteśmy przekonani, że on to przezwycięży. Modlę się za niego i jego rodzinę oraz o jego szybkie wyzdrowienie. Niech Bóg go błogosławi.

Poza serialem "Byle do dzwonka" Diamond występował między innymi w takich produkcjach komediowych jak "Duży, gruby kłamczuch", "Dickie Roberts: Kiedyś gwiazda", "Tom Goes to the Mayor", "Robot Chicken" czy "Your Pretty Face is Going to Hell".

Polecamy
Sergiusz Kurczuk
Sergiusz Kurczuk Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.