Dzięki Airbnb możecie zamieszkać w Downton Abbey

Zamek Highclere w Hampshire będzie dostępny do wynajmu przez jeden dzień w listopadzie.
W miniony piątek na ekrany polskich kin trafił pełnometrażowy "Downton Abbey", który już chyba na dobre zakończył filmową historię lorda Granthama i jego rodziny. Film trwający dwie godziny to według nas idealne podsumowanie tego, na czym polegał fenomen serialu, w którym podobno nic się nie działo, a który trzymał w napięciu każdego, kto zaczął go oglądać. Jeśli czujecie niepewność czy filmowe "Downton" spełni wasze oczekiwaniu, to zapewniamy was: jeśli kochaliście serial, zachwyci was film.
Downton Abbey trafiło na Airbnb
Dla fanów serialu, premiera filmu może okazać się jedynie przedsmakiem wyjątkowej przygody, jaka może ich spotkać. Lord i Księżna Carnarvon, właściciele zamku Highclere, który odgrywał w serialu rolę Downton, zdecydowali się umieścić swój dom na Airbnb. Niestety wynajem pokoju będzie dostępny tylko przez jeden dzień. Dwójka szczęściarzy będzie mogła poczuć się jak rodzina królewska w nocy z 26 na 27 listopada.
Cena noclegu wyniesie jedynie 120 funtów. W zamian oprócz spędzenia nocy w jednym z 300 pokoi, jakie znajdują się w zamku, goście będą mogli napić się koktajli ze swoimi gospodarzami, a następnie zjeść kolację usługiwaną przez lokaja opactwa. W trakcie pobytu goście mogą spodziewać się, że Lord i Lady Carvarvon opowiedzą im bogatą historię miejsca, w którym narodziło się Downton.
Mieszkańcy Downton zaczną przyjmować aplikacje na nocleg 1 października i wybiorą spośród nich kandydatów, którzy udowodnią, jak bardzo uwielbiają “Downton Abbey”. Najbardziej kreatywna wiadomość dodana do rezerwacji zdobędzie nocleg dla dwójki chętnych.
Nazywanie zamku Highclere moim domem jest absolutnym przywilejem i cieszę się, że mogę go udostępnić na Airbnb podczas naprawdę wyjątkowego pobytu
- napisała w reklamie Lady Carnarvon.
Gotowi stawić czoła tysiącom innych chętnych?
Zobacz także: "Jojo Rabbit": Taika Waititi wytłumaczył, dlaczego zdecydował wcielić się w Adolfa Hitlera
Oceń artykuł