Gwiazda „Gry o tron” w filmie wyśmiewającym Tom Clancy's The Division 2

Tom Clancy's The Division 2, nowa propozycja Ubistoft, cieszy się całkiem ciepłym przyjęciem przez graczy. Gra potrafi być jednak irytująca, co w parodii Saturday Night Live pokazał Kit Harington, czyli Jon Snow z „Gry o tron”.
Aktor, którego będziemy oglądać w finałowym sezonie „Gry o tron” już od 15 kwietnia 2019 roku zagrał rolę typowego bohatera niezależnego z Tom Clancy's The Division 2.
Gracze zauważyli, że NPC potrafią nieustannie domagać się uwagi, co utrudnia cieszenie się grą.
Programiści poprzez interakcje z postaciami niezależnymi przekazują informacje niezbędne do opanowania podstaw gry oraz zanurzają gracza w opowiadanej historii. Jak pokazuje poniższy materiał, łatwo jednak przesadzić.
Gracze z łatwością rozpoznają nawiązania do Tom Clancy's The Division 2.
Kit Harrington naśmiewa się z Tom Clancy's The Division 2
Ambicją twórców gier jest budowanie przekonujących, żywych światów. Studia prześcigają się w konstruowaniu coraz bardziej skomplikowanych odtworzeń rzeczywistości.
Nie wszystkim się to podoba – Red Dead Redemption 2, mimo że oceniany jako znakomita gra, bywał dla części graczy uciążliwy ze względu na czas, jaki trzeba poświęcać na wykonywanie codziennych czynności.
Zobacz także: >> Red Dead Redemption 2 - Krew, śmierć i odkupienie [RECENZJA] <<
Nieco inne podejście do tworzenia świata ma CD Projekt RED – programiści zdradzili, że w Cyberpunku 2077 starają się dać graczom maksimum wolności przy podejmowaniu wyborów. W tym celu wspinają się na wyżyny głupoty, starając się przewidzieć jakie głupie rzeczy mogą przyjść graczom do głowy.
Oceń artykuł