Gwiazdor "Rodziny Soprano" i "Matriksa" miał poważny wypadek. Jaki jest stan zdrowia aktora?

Joe Pantoliano znany z takich produkcji jak "Rodzina Soprano", "Matriks" czy "Bad Boys" został potrącony przez samochód. Doznał urazu głowy i trafił do szpitala. W jakim obecnie jest stanie?
Niedawno doszło do wypadku samochodowego, w którym Joe Pantoliano został potrącony przez samochód. Aktor musiał trafić do szpitala z powodu urazu głowy.
Joe Pantoliano ucierpiał w wypadku samochodowym
Jak podaje Variety, 68-letni aktor został potrącony przez auto, co spowodowało kilka obrażeń głowy i klatki piersiowej. Agent gwiazdora potwierdził, że nic nie zagraża jego życiu. Pantoliano został wypisany ze szpitala i teraz musi wracać do zdrowia w domowym zaciszu.
Aktor zamieścił na Instagramie opis sytuacji i zdjęcia, na których pokazuje swoją ranę na głowie. Okazuje się, że nie obyło się bez szwów.
Joey jest w domu i wypoczywa. Doznał kilku urazów głowy i obrażenie klatki piersiowej. Na razie robi sobie przerwę od mediów społecznościowych z powodu dochodzenia do siebie. Dziękujemy wam za wszystkie życzenia i pozytywną energię. Niech nadchodzą! Będziemy mu czytać wszystkie wiadomości, żeby zrobiło mu się lepiej!
Do wypadku doszło w pobliżu okolicy, w której mieszka Pantoliano. Jedno z aut wjechało bok drugiego, kiedy aktor przechodził obok. Jeden z pojazdów biorących udział w wypadku przewrócił gwiazdora, który upadł na ziemię i doznał wyżej wymienionych obrażeń. Agent Pantoliano - Barry McPherson, zapewnił, że obecnie wszystko jest w porządku i niebawem po wypadku zostanie tylko nieznaczna blizna na głowie.
Jest teraz w domu na rekonwalescencji. Ma szwy i jest pod stałą opieką lekarz z powodu wstrząsu i urazów klatki piersiowej. Odpoczywa i jest wdzięczny za wszystkie wiadomości od fanów.
Pantoliano zasłynął rolą w serialu "Rodzina Soprano", w którym wcielił się Ralpha Cifaretto - jednego z nieposłusznych żołnierzy Tony'ego Soprano. To jednak niejedyny znany czarny charakter w karierze aktora. To właśnie on wystąpił jako Cypher w "Matriksie". Grał również kapitana Conrada Howarda w serii "Bad Boys". W 2019 roku wrócił do roli w kontynuacji "Bad Boys for Life". Wystąpił też jako Ben Urich u boku Bena Afflecka w filmie "Daredevil". Aktorowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!
Zobacz też: Steven Spielberg wyjaśnił, dlaczego nigdy nie powstała 2. część kultowego "Goonies"
Oceń artykuł