Gwiezdne Dziecko: Tajemnice czaszki znalezionej w Meksyku

Czym jest czaszka Gwiezdnego Dziecka? Czy przerażający artefakt to tylko skutek wady genetycznej, czy żywy dowód na istnienie kosmitów?
W latach trzydziestych XX wieku, w Meksyku znaleziono potwornie zdeformowana czaszkę dziecka. Badania DNA potwierdziły, że kod genetyczny szczątków jest bardzo niezwykły.
Czy czaszka Gwiezdnego Dziecka jest dowodem na istnienie pozaziemskich cywilizacji? Naukowcy od lat nie potrafią jednoznacznie rozwikłać tej zagadki.
Niezwykła czaszka z Meksyku
W latach 30. ubiegłego wieku pewna nastolatka odnalazła w Meksyku dwa szkielety. Dziewczyna odwiedzała krewnych w wiosce, położonej o 100 mil na południowy zachód od miejscowości Chihuahua i przypadkowo trafiła do nieczynnego tunelu starej kopalni. Postanowiła zabrać obie czaszki do domu jako osobliwą "pamiątkę" z tej podróży.
Przez długie lata przechowywała straszne znalezisko i dopiero na początku lat 90., czując swój zbliżający się koniec, oddała karton na przechowanie swemu bliskiemu koledze. Ten przez kolejne pięć lat trzymał na półce w garażu i nie bardzo wiedział, co ma zrobić z niecodziennym prezentem.
Ostatecznie pudełko trafiło w ręce Raya i Melanie Young (członków oddziału organizacji Mutual UFO Network (MUFON) w El Paso, którzy oddali je Lloydowi Pye, znanemu amerykańskiemu badaczowi zjawisk paranormalnych, który natychmiast stworzył projekt mający na celu zbadanie szczątków.
Projekt "Gwiezdne Dziecko"
Już od początku wszystkie osoby zaangażowane w projekt "Starchild" były pewne, że mają do czynienia z czymś zupełnie wyjątkowym.
W marcu 2003 roku genetycy pracujący nad artefaktem odkryli, że jego DNA różni się radykalnie od ludzkiego. Ponadto datowanie obu czaszek metodą izotopu węgla określiło ich wiek na 900 lat z możliwą odchyłką 40 lat.
Wiek Gwiezdnego Dziecka określono na podstawie uzębienia na 4,5 – 5 lat. Mała czaszka była niezwykle twarda i jednocześnie o połowę lżejsza od ludzkiej. Ważyła zaledwie 0,5 kg, podczas gdy przeciętnie jest to 1 kg.
Objętość mózgu oszacowano na 1600 cm 3, podczas gdy nawet dla dorosłego człowieka ta wielkość wynosi 1400 cm 3.
Z medycznego punktu widzenia czaszka mogła należeć do dziecka, które cierpiało na bardzo wiele chorób genetycznych: brachycefalię, hydrocefalię, syndrom Crousona czy anoftalmię.
Jednak Pye twierdził, że zniekształcenia czaszki nie można wytłumaczyć wyłącznie chorobami. Badacz był zdania, że szczątki pochodzą od hybrydy człowieka i istoty pozamiejskiej.
Ponowna badania przeprowadzono w 2010 roku przy użyciu bardziej zaawansowanej aparatury. Wykazano, że znaczna część genomu Gwiezdnego Dziecka nie posiada odpowiedników na Ziemi, chociaż zauważono też pełną zbieżność pierwszego chromosomu z ludzkim.
Lloyd Pye zmarł 9 grudnia 2013 roku. Tym samym badania szczątków Gwiezdnego Dziecka zostały przerwane. Pytanie, czym lub kim była niezwykła istota, pozostało do dziś bez odpowiedzi.
Zobacz również: Mumie z Nazca. Czy Maria jest dowodem na istnienie kosmitów?
Oceń artykuł