„Hakuna Matata” w polskim języku migowym w wykonaniu niesłyszących dzieci. Spróbujcie się nie wzruszyć [WIDEO]

Dzieci ze Specjalnego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego nr 6 im. Jana Pawła II w Krakowie nagrały teledysk do uworu „Hakuna Matata”, wykonując go w polskim języku migowym.
Nagranie było możliwe dzięki współpracy Disney Polska z Fundacją Kultury Bez Barier, która stara się umożliwić uczestnictwo w wydarzeniach kulturalnych dzieciom niepełnosprawnym. Utwór z „Króla Lwa” jest już trzecim nagranym przez dzieci niesłyszące.
Poprzednio w języku migowym pokazano „Nie bój się chcieć” z filmu „Zwierzogród” czy „Pół kroku stąd” z filmu „Vaiana”.
Dzięki pracy Fundacji wyrażenie „Hakuna Matata” udało się wprowadzić do polskiego języka migowego (PJM):
Zwrot „Hakuna matata” znaczy „nie martw się”, a zaczerpnięty został z języka Suahili podczas prac nad filmem „Król lew”. Dzięki sukcesowi produkcji Disneya, te 2 słowa na stałe wpisały się do pop kultury. Z pomocą afrykańskiej społeczności Głuchych, Fundacji Kultury bez Barier udało się przygotować pierwszą w Polsce interpretacje „Hakuna Matata” w PJM, a tym samym wprowadzić to powiedzenie do języka migowego.
„Hakuna Matata” wykonana przez niesłyszące dzieci w polskim języku migowym [WIDEO]
Dzieci wystąpiły w teledysku, w którym wykorzystano także Fragmenty nowej wersji „Króla Lwa”.
Praca w studio to nie koniec przygody dzieci z utworem: mogą liczyć na to, że wzorem poprzednich takich akcji będą występować podczas koncertów na żywo.
Jest to kolejny krok w pracach nad szerzeniem kultury popularnej wśród polskiej społeczności osób niesłyszących. Do tej pory dzieci niesłyszące wraz z dziećmi niewidomymi miały okazję uczestniczyć w pokazach hitów kinowych Disneya, specjalnie przygotowanych z napisami dla niesłyszących, w polskim języku migowym oraz z audiodeskrypcją. Dodatkowo dzieci niesłyszące, które brały udział w nagraniach do teledysków, występowały na scenie obok polskich artystów w trakcie koncertów muzyki z filmów Disneya.
Jak tłumaczy Disney Polska, nagranie teledysku miało na celu „wnieść trochę magii Disneya, moc pozytywnych wrażeń oraz uczuć do serc i domów dzieci z niepełnosprawnościami”.
Zobacz także: "Król Lew", reż. Jon Favreau [RECENZJA]
Oceń artykuł