Harvey Weinstein został uznany winnym za gwałt. Trafił do szpitala z powodu bólu w klatce piersiowej

Znany hollywoodzki producent trafił przed sąd w 2019 roku, po tym, gdy kilkukrotnie został oskarżony o molestowanie seksualne i gwałt. Weinstein może trafić do więzienia na 28 lat.
Jak podaje portal Variety, Harvey Weinstein został przetransportowany do szpitala Bellevue na Manhattanie, w Nowym Jorku. Gwałciciel narzekał na ból w klatce piersiowej. Całe zdarzenie miało miejsce kilka godzin po rozprawie sądowej z dnia 24 lutego 2020 roku, w którym sąd uznał Weinsteina za winnego seksualnego przestępstwa pierwszego stopnia i gwałtu trzeciego stopnia, za co łącznie może otrzymać 28 lat więzienia.
Weinstein uznany za winnego. Grozi mu do 28 lat więzienia
Ława przysięgłych dyskutowała na temat kary przez 5 dni, a wśród ich decyzji znalazło się uniewinnienie Weinsteina w sprawie gwałtu pierwszego stopnia oraz dwóch prób napastowania seksualnego trzeciego stopnia (co było najpoważniejszymi zarzutami).
Następnie Weinstein został zakuty w kajdanki i miał zostać przetransportowany do aresztu na Rikers Island. Zamiast tego, byłego hollywoodzkiego producenta zabrano do szpitala. Gwałciciel pojawiał się niedawno w sądzie z pomocą chodzika. Szpital Bellevue został wybrany dlatego, że służy jako szpital dla więźniów, chociaż słyną ze swojego oddziału psychiatrycznego.
W trakcie wywiadu telewizyjnego z Fox News adwokat Weinsteina, Donna Rotunno przyznała, że mężczyzna miał wcześniej palpitacje serca, ale nie powiedziała widzom, że Weinstein został hospitalizowany.
Weinstein powinien się przygotować na kolejne wizyty w sądzie, ponieważ mężczyzna wciąż ma przed sobą rozprawy w Los Angeles. W tamtejszym sądzie postawiono mu 4 zarzuty gwałtu i 1 o napaść seksualną, co może mu dodać kolejne 28 lat do jego wyroku.
Oceń artykuł