Idris Elba został okrzyknięty najseksowniejszym mężczyzną na świecie

Kamil Kacperski

07.11.2018 12:59

Magazyn "People" co roku wybiera swojego "Najseksowniejszego mężczyznę na świecie". W 2018 tytuł ten przypadł Idrisowi Elbie, aktorowi znanemu z występu w takich filmach, jak "Thor: Ragnarok", "Mroczna wieża", czy "Luther".

Chociaż nowe wydanie magazynu "People" pojawi się w sprzedaży dopiero 19 listopada 2018 roku, to pismo już teraz ogłosiło swojego zwycięzcę w kategorii "Najseksowniejszy mężczyzna na świecie". Został nim Idris Elba. Aktor znany z występów w m.in. trylogii o Thorze, poinformował o swoim zwycięstwie za pośrednictwem Twittera. Mężczyzna wystąpił również w programie Jimmy'ego Fallona.

Elba połączył tweeta o okładce magazynu "People" z przypomnieniem o wyborach do senatu i izby w USA:

Najseksowniejszy mężczyzna na świecie to Idris Elba

Mężczyzna wypowiedział się na temat wyróżnienia w wywiadzie dla "People", w którym przyznał, że... całkiem rozumie decyzję o przyznaniu mu tytułu "Najseksowniejszego mężczyzny na świecie":

Najpierw pomyślałem, że nie ma opcji, żeby to była prawda. Ale potem popatrzyłem w lustro i stwierdziłem, że "cholera, faktycznie wyglądam całkiem sexy". Ale tak na poważnie - to naprawdę miłe uczucie. Dobra niespodzianka i ogromny zastrzyk dla ego.

Elba już raz był obecny na liście magazynu "People". W 2007 roku musiał jednak uznać wyższość Matta Damona. Aktor zdobył jednak tytuł "Najprzystojniejszego mężczyzny roku" magazynu "Essence" w 2013 roku.

"People" przyznaje laur w kategorii "Najseksowniejszego mężczyzny na świecie" od 1985 roku. Pierwszym zdobywcą tego wyróżnienia był Mel Gibson. W 2017 roku zaszczyt przypadł zaś wokaliście country Blake'owi Sheltonowi. Elba jest 33. laureatem nagrody.

Elbę już niedługo będziemy mogli oglądać w spin-offie "Szybkich i wściekłych", w którym zagra głównego antagonistę, serialu "Dzwonnik z Notre-Damme" i w romansie "Three Thousand Years of Longing", w którym będzie mu partnerowała Tilda Swinton.

Kamil Kacperski Redaktor antyradia