Jak pierwotnie miał wyglądać Chiron?

27.07.2016 13:27
Jak pierwotnie miał wyglądać Chiron? Fot. materiały prasowe

Francuska marka samochodów będąca własnością niemieckiego Volkswagena ujawniła szkice Chirona. Na szczęście nie były one główną inspiracją dla produkcyjnego modelu.

Najbrzydsze samochody na świecie miały szansę ujrzeć światło dzienne dzięki złej strategii, kulturze pracy i nagannym zarządzaniu. Przy projektowaniu Pontiaca Azteki właśnie tak było. W dodatku osoba odpoweidzialna za planowanie produkcji miała klapki na oczach i zakazywała wszystkim dookoła wyrażać jakąkolwiek krytykę. Na szczęście z pewnością lepsza atmosfera panuje w szeregach Bugatti. W innym wypadku, produkcyjny Chiron mógł wyglądać tak, jak na tej wizualizacji:

wizualizacja Fot. foto: materiały prasowe

Właśnie we wczesnej fazie produkcyjnej auto miało tak wyglądać. Chiron miał być ślepy, nie mieć oczu, czyli reflektorów. Propozycja takiego rozwiązania designerskiego została zasugerowana przez Sashę Selipanova, szefa ds. designu nadwozia w Bugatti.

Ukończył on Art Center of Design Pasadena, pracował jako stażysta w Maździe i Volkswagenie, po czym dołączył do Volkswagen Design Center w Poczdamie w 2005. Nieco później zasilił szeregi Lamborghini i miał swój wkład w tworzeniu Huracana. W 2014 przeszedł do Bugatti. Odpowiedzialny był za koncept Bugatti Vision GT i gotowego do produkcji Chirona.

Jednak obeszło się bez rewolucji, która ustąpiła miejsce skromnej ewolucji Veyrona. Swoje zadanie przy tym projekcie odrobili również inżynierowie. Chirona napędza potężny 8-litrowy silnik o mocy 1500 KM i 1600 Nm maksymalnego momentu obrotowego, dzięki któremu jest w stanie osiągnąć ze startu zatrzymanego 100 km/h już po niespełna 2,5 sekundy! Po kolejnych 4 sekundach na liczniku pojawi się 200 km/h. Z kolei po 13,6 sekundach od startu, wskazówka dojdzie do magicznej bariery 300 km/h.

Deklarowana przez producenta prędkość maksymalna ma wynosić ponad 440 km/h. W osiągnięciu jej pomóc mają specjalnie zaprojektowane na potrzeby tego modelu opony sygnowane przez firmę Michelin. Auto waży 1995 kilogramów. Moment obrotowy trafia na obie osie za pośrednictwem 7-biegowej przekładni automatycznej. Wyobrażenie o drzemiącym w samochodzie potencjalnie rozbudza sam widok wyskalowanych do wartości 500 km/h zegarów.

Docelowo powstanie jedynie 500 egzemplarzy tego wyjątkowego samochodu.

Jak Wam się podoba Chiron na wizualizacji?

Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.