NASA wyśledziła ogromną asteroidę. Doleci do Ziemi 10 sierpnia 2019

Obiekt 2006 QQ23 ma ponad pół kilometra średnicy i zbliża się do naszej planety z prędkością 16 700 km/h. Uderzenie w powierzchnię może zrównać z ziemią miasto, upadek do oceanu wywoła falę tsunami, która spustoszy wybrzeże.
Planetoida została odkryta w 2016 roku i zaklasyfikowana jako NEO – obiekt, którego orbita znajduje się blisko toru, po jakim nasza planeta okrąża Słońce. Od czasu skatalogowania astronomowie dokonali 83 pomiarów jej lokalizacji.
Im więcej danych, tym z większą szczegółowością można wyznaczyć faktyczną orbitę planetoidy To z kolei pozwala sprawdzić, czy kosmiczna skała w przyszłości może stanowić zagrożenie dla naszej planety. Im mniej dokładne dane, tym bardziej wyliczone położenie będzie odbiegać od wyliczonego przez naukowców.
Planetoida 2006 QQ23 zbliża się właśnie do Ziemi. Naukowcy wyliczyli, że najbliżej naszej planety znajdzie się 10 sierpnia 2019 roku. Nawet biorąc pod uwagę ewentualne błędy w obliczeniach, obiekt powinien minąć nas w bezpiecznym dystansie.
Planetoida 2006 QQ23 zbliża się do Ziemi. Apogeum już 10 sierpnia 2019
Jak wynika z wyliczeń naukowców, planetoida 2006 QQ23 zbliży się do naszej planety na odległość 7,4 mln kilometrów. Jak na kosmiczne warunki, to całkiem blisko.
Orbita planetoidy 2006 QQ23 przecina Ziemską, nie można więc wykluczyć, że w przyszłości może stworzyć zagrożenie dla naszej planety. Obiekt będzie więc obserwowany dokładnie przez astronomów, żeby stworzyć dokładniejsze symulacje zachowania 2006 QQ23 na przestrzeni dziesiątek lat.
Do 2019 roku skatalogowano już niemal 20 000 planetoid sklasyfikowanych jako obiekty bliskie Ziemi. Ponad 1000 z nich ma średnicę większą, niż kilometr, i w przypadku uderzenia w naszą planetę może doprowadzić do katastrofy na skalę globalną.
Za najgroźniejszą z nich uznawano planetoidę 2004 MN4, która otrzymała wdzięczną nazwę Apophis. Wstępne wyliczenia wskazywały, że istnieje 2,7% szans na uderzenie obiektu w Ziemię 13 kwietnia 2029 roku. Po dokonaniu kolejnych obserwacji i uściśleniu modelu okazało się, że niebezpieczeństwo spadło do zera.
Nie wszystkie obiekty, które mogą zderzyć się z Ziemią, zostały już dostrzeżone przez naukowców. W 2004 roku doszło do dwóch alarmujących przypadków: 30-metrowa planetoida 2004 FH przeleciała w odległości zaledwie 43 000 km po tym, jak odkryto ją zaledwie 3 dni wcześniej.
Kilka tygodni później meteoroid 2004 FU162 przemknął zaledwie 6 500 km nas powierzchnią naszej planety. Dostrzeżono go kilka godzin wcześniej, miał jednak tylko 6 metrów średnicy, zagrożenie w przypadku kolizji było więc minimalne.
Zobacz także: NASA ostrzega: Koniec świata może nastąpić 9 września 2019 roku. W stronę Ziemi pędzi asteroida
Oceń artykuł