Nie żyje kompozytor muzyki do filmów Clinta Eastwooda. Co było przyczyną śmierci Lenniego Niehausa?

02.06.2020 15:42
Lennie Niehaus|undefined Fot. East News

W wieku 90 lat zmarł Lennie Niehaus - muzyk i kompozytor jazzowy, który przez wiele lat współpracował przy filmach Clinta Eastwooda.

Kolejna wielka strata nie tylko w dziedzinie filmu, ale również muzyki. 28 maja 2020 roku odszedł Lennie Niehaus. Muzyk i kompozytor miał 90 lat. Zmarł w domu córki w Redlands w stanie Kalifornia. Nie podano przyczyny jego śmierci. 

Nie żyje Lennie Niehaus

Jak informuje portal The Guardian, rodzina Niehausa poinformowała o odejściu artysty dopiero 2 czerwca 2020 roku. Zasłynął jako wieloletni współpracownik Clinta Eastwooda. Muzyk stworzył ścieżkę dźwiękową do najsłynniejszych filmów aktora.

Niehausa urodził się 11 czerwca 1929 roku. Kontakt z muzyką miał od najmłodszych lat, ponieważ ojciec był skrzypkiem, a siostra pianistką. Grę na instrumencie zaczął jako 7-latek - najpierw od skrzypiec, potem jednak wybrał fagot. W ciągu kolejnych lat nie tracił zainteresowania muzyką i jako 13-latek zaczął naukę gry na saksofonie i klarnecie. Mniej więcej w tym okresie rozpoczął też pisanie swoich pierwszych utworów.

Skończył studia muzyczne na uczelni w Los Angeles, a następnie rozpoczął karierę profesjonalnego muzyka. Początkowo grywał z wieloma orkiestrami jazzowymi. W latach 60. wszedł na stałe do branży filmowej. Eastwooda poznał jednak kilka lat wcześniej wcześniej - w czasie, kiedy obaj służyli w wojsku. Ponownie spotkali się dzięki kompozytorowi Jerry'emu Fieldingowi, który pracował wówczas przy jednym z filmów Eastwooda. Początkowo Niehaus zajmował się jedynie aranżacją napisanej przez Fieldinga muzyki. Kiedy jednak Fielding zmarł, Niehaus zastąpił go w roli kompozytora.

Spod pióra jazzmana wyszła muzyka do takich filmów jak "Bez przebaczenia", "Co się wydarzyło w Madison County", czy "Bird". W sumie stworzył ścieżkę dźwiękową do prawie 20 filmów Eastwooda. Muzyk i aktor nie tylko świetnie dogadywali się na poziomie zawodowym, ale również dzielili pasję do jazzu.

Niehaus zmarł kilka dni przed 90. urodzinami Clinta Eastwooda. Zostawił żonę Patricię, córkę Susan, a także dwójkę wnuków. 

Zobacz też: Nie żyje Anthony James. Gwiazdor "Bez przebaczenia" miał 77 lat

Sergiusz Kurczuk
Sergiusz Kurczuk Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.