Odkryto stworzenia, które wyglądają jak kosmici. Mogą być warte tysiące złotych

Zmiana klimatu powoduje, że gatunki zwierząt migrują z południa na północ. Czy jednym z nich są trzonkowce, które odnaleziono w chłodnej części Europy, w której dotąd nie występowały?
Są małe i niepozorne, ale potrafią zmniejszyć prędkość statku o 30%. Mowa o morskich pasożytach, które w wielu krajach świata uchodzą za przysmak chcoiaż wyglądają rodem jak z filmu "Obcy". Chodzi o stworzenia z gromady wąsonogów zwane trzonkowcami - skorupiaków, które odkryto niedawno w miejscu, których nikt by się nie spodziewał.
Trzonkowce w północnej Europie. Skąd się wzięły?
Morski świat nie bez powodu przypomina fantastyczne galaktyki z filmów o kosmitach. Ziemskie morza i oceany są mniej zbadane niż Droga Mleczna. W głębinach żyją zwierzęta, które nie przypominają swoich kuzynów chodzących po powierzchni. Stanowią więc idealne źródło inspiracji dla twórców science fiction.
Jednym z przedstawicieli morskiego świata są trzonkowce, które zazwyczaj zamieszkują ciepłe morza. Okazuje się jednak, że ostatnio zaczęły pojawiać się również w zimniejszych częściach świata. Jak podaje portal Daily Post, natknięto się na nie na plaży Gwynedd znajdującej się w północnej części Walii. Trzonkowce to przypominające krewetkę stworzenie, które jest pokryte charakterystyczną białą skorupą.
Nie każdemu wygląd trzonkowca (szczególnie jego wnętrza) może przypaść do gustu, ale w Hiszpanii i Portugalii, gdzie zazwyczaj występują uchodzą za smakołyk. Skąd jednak wzięły się tak daleko od miejsc, w których zazwyczaj można je spotkać? Wąsonogi w przeciwieństwie do większości swoich kuzynów prowadzą osiadły tryb życia. Znalezione w Walii zwierzęta przydryfowały na kawałku deski, na której zamieszkały.
Zwierzaki zostały odkryte przez Arwel i Eleriego Huwów, którzy przyjechali w okolicę Caernarfon na weekend. Kiedy rodzina wybrała się na spacer po plaży, odnalazła niecodzienne zjawisko. To nie jedyne spotkanie z trzonkowcami na terenie Wielkiej Brytanii. Podobnego odkrycia dokonał Martyn Green z New Brighton w Anglii.
Okazuje się, że za jednego skorupiaka można dostać około 25 funtów, czyli mniej więcej 122 złote. Biorąc pod uwagę, że trzonkowce występują w licznych gromadach, na tego typie znalezisku można się obłowić. O ile oczywiście znajdzie się kupca i nie jest się wrażliwym na los morskich stworzeń.
Zobacz też: Mordercza krewetka nazwana po zespole Pink Floyd
Oceń artykuł