Ogromna rura w Passacie i trampolina na dachu Mazdy. Polska myśl techniczna nie zawodzi [WIDEO]

Volkswagen Passat z ogromną rurą wystającą z bagażnika i nietypowy przewóz trampoliny ogrodowej na dachu Mazdy. Zobacz co dzieje się na polskich drogach!
Volkswagen Passat to wyjątkowy samochód, ale chyba nikt nie spodziewał się, że można go używać do przewozu aż tak nietypowych przedmiotów! Ciężko uwierzyć w to, co przypadkowy kierowca zarejestrował na rondzie w Mielcu.
Ogromna rura w Passacie na rondzie w Mielcu
Volkswagen Passat to auto wszechstronne. Dobrze się sprawdza zarówno jako samochód służbowy, jak i rodzinny, jednak takiego bagażu nikt chyba wcześniej Passatem nie przewoził.
Sprytny kierowca Volkswagena Passata postanowił przewieźć samodzielnie ogromną rurę autem osobowym. Załadował ją do bagażnika tak, że większość z niej wystawała poza pojazd i ruszył w drogę przez miasto.
Nietypowy ładunek znacznie wystawał z pojazdu i stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym. Mimo tego kierowca zmieścił się nawet na rondzie na ulicy Wolności w Mielcu.
Mieszkaniec Piły wiózł 3-metrową trampolinę na dachu trzymając ją jedną ręką
Niestety, jak się jednak okazuje problem przewożenia ogromnych gabarytów w pojazdach, które nie są do tego przystosowane, jest w naszym kraju powszechny.
9 czerwca 2020 roku Telewizja Astra opublikowała w sieci inny przerażający film, na którym kierowca przewoził na dachu rozłożoną trampolinę. Jakby tego było mało, kierujący pojazdem prowadził auto jedną ręką, a drugą trzymał ładunek, który działał jak żagiel.
Nagranie pochodzi z parkingu marketu budowlanego w Pile. Dyrektor sklepu w rozmowie z Radiem Poznań tłumaczył, że klient kupił ostatnią, powystawową sztukę i otrzymał rabat. Z tego powodu trampolina była już rozłożona.
Zobacz również: Przewoził dwie krowy w Hondzie Civic
Oceń artykuł