Paweł "Kelner" Rozwadowski nie żyje. Muzyk zespołów Fornit, Deuter i Izrael miał 58 lat

Zmarł Paweł Rozwadowski - muzyk związany z polskimi zespołami undergroundowymi Fornit, Deuter i Izrael. Miał 58 lat. Odszedł po walce z ciężką chorobą.
Smutne wieści dla miłośników polskiej muzyki niezależnej. Odszedł Paweł "Kelner" Rozwadowski - wokalista, autor tekstów, gitarzysta i klawiszowiec w wielu zespołach, które wpłynęły na underground w Polsce. Miał tylko 58 lat. Powodem śmierci była choroba, z którą zmagał się od jakiegoś czasu.
Nie żyje Paweł Rozwadowski
O śmierci muzyka poinformowali członkowie zespołu Izrael. Na Facebooku grupy pojawiła się smutna informacja potwierdzająca śmierć "Kelnera".
Wyrazy współczucia rodzinie i przyjaciołom Rozwadowskiego złożyli również muzycy z Dezertera, którzy dobrze znali zmarłego artystę.
Rozwadowski urodził się 8 czerwca 1962 roku. W latach 70. był jednym z pionierów ruchu punk na terenie Polski. Współtworzył wiele zespołów grających punk rocka, między innymi Fornit, Dexapolcort i Deuter. Był też jednym z propagatorów muzyki reggae w naszym kraju, którą tworzył wraz z zespołem Izrael istniejącym do dziś, podobnie jak reaktywowany jakiś czas temu Deuter. "Kelner" do niedawna występował w obu grupach. Wraz z Robertem Brylewskim współtworzył projekt Max i Kelner a razem z muzykami Brygady Kryzys i Izraela Kabaret Starszych Punków.
Od zawsze lubił eksperymentować z różnymi gatunkami muzycznymi. W Deuterze łączył punk z funkiem, tworząc jeden z pierwszych rapowych utworów w Polsce. Z Brylewskim nagrał płytę "Tehno Terror", która zahaczała o rave.
Zobacz też: Córka Roberta Brylewskiego uważa, że ojciec przyjąłby odznaczenie od prezydenta
Oceń artykuł