Polscy programiści robią najlepszy towar. Pierwszorzędny odlot Drug Dealer Simulator na Steamie

Dzięki twórcom gier Polska słynie na całym świecie z Wiedźmina oraz zombie. Od tygodnia nasz kraj sławiony jest na Steamie przez Symulatora dilera narkotyków, który nie schodzi z listy bestsellerów.
Movie Games włożyło w poznanie sekretów fachu dilera bardzo wiele pracy. Konsultantem merytorycznym projektu został polski raper, który za handel narkotykami trafił za kraty. Dzięki jego zeznaniom poradom gra zyskała na realizmie.
Nawet etap promowania Symulatora dilera narkotyków odbywała się zgodnie z regułami sztuki: twórcy wypuścili bowiem darmową pierwszą działkę, dzięki której można było zakosztować smaku wirtualnej dilerki.
Dbałość o szczegóły i odwaga w przełożeniu na grę realiów kontrowersyjnego (i nielegalnego) zajęcia opłaciła się. Koszty produkcji Drug Dealer Simulator zwróciły się już po godzinie, a tytuł przez dobry tydzień utrzymuje się na liście najbardziej uzależniających tytułów na Steam.
Symulator Dilera Narkotyków przebojem na Steam. Tydzień na liście bestsellerów
Podsumowanie pierwszych 7 dni sprzedaży wygląda imponująco:
Drug Dealer Simulator od dnia premiery, przez okrągły tydzień, nie schodzi ze strony głównej Steama, okupując zakładki „Wschodzące nowości” i „Bestsellery”. Gra przez większość tego czasu jest też widoczna w prestiżowym miejscu „Wyróżnione i polecane” na Steamie.
Jak chwali się Movie Games, na drogę zła i występku weszło dzięki Symulatorowi dilera narkotyków ponad 55 000 graczy w ciągu pierwszych trzech dni. Przy okazji Polacy zdradzili, że w trakcie prac nad grą stosowali się do innej podstawowej zasady branży: nigdy nie brać własnego towaru.
Zdążyliśmy wydać już dwa patche poprawiające większe i mniejsze błędy, które prześlizgnęły się przez nasze QA. Kolejne aktualizacje są w drodze. W ciągu najbliższych tygodni dodamy też to wirtualnego getta nową treść.
Polskie studia sięgają po coraz ciekawsze tematy la tworzonych symulatorów. Duże nadzieje wiązane są przez graczy z zapowiedzianym Symulatorem sekcji zwłok, w którym oprócz fachowych autopsji należy spodziewać się elementów horroru.
Wielki apetyt rozbudził także Symulator ubojni ludzi, w którym będziemy hodować, zabijać, przerabiać na kiełbasy i sprzedawać przedstawicieli gatunku Homo Sapiens Sapiens
Zobacz także: Polacy robią symulator ubojni ludzi. Będziemy hodowani na mięso przez świnie [WIDEO]
Oceń artykuł