Rajd Wysp Kanaryjskich pechowy dla polskich ekip

Aleksandra Kopka
09.05.2017 13:42
Rajd Wysp Kanaryjskich pechowy dla polskich ekip Fot. kadr z wideo

Sporą dawkę szczęścia miała ekipa Tomasza Kasperczyka podczas Rajdu Wysp Kanaryjskich. Ich Ford Fiesta R5 o mało nie spadł w przepaść.

Rajd Wysp Kanaryjskich był pechowy dla ekipy Tomasza Kasperczyka oraz Grzegorza Grzyba. Oba teamy rajdowe mogą uszkodziły swoje auta na odcinkach górskich.

Groźnie wyglądał wypadek teamu Kasperczyk-Syty, którzy w środkowej części odcinka specjalnego nie opanowali auta i zderzyli się z barierą energochłonną. Na szczęście ta wytrzymała, i przyjęła na siebie całą energię uderzenia, chroniąc załogę przed upadkiem w przepaść. Ekipie Kasperczyka nic się nie stało i o własnych siłach opuścili pojazd.

Ciężkie warunki zaskoczyły również Grzegorza Grzyba. Śliska nawierzchnia przyczyniła się do wypadnięcia z trasy, i również spotkania z barierą energochłonną.

Uszkodzenia jakie doznała prowadzona przez Grzyba Skoda Fabia R5 nie były na tyle poważne by wyeliminować team z dalszej jazdy.

Rajd zakończył się 2 miejscem dla innej polskiej ekipy. Powody do świętowania ma team Kajetanowicz-Baran którzy stanęli na średnim stopniu.

Aleksandra Kopka Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.