Słonie z warszawskiego zoo będą dostawać dla relaksu CBD z konopi. Zazdrościcie?

Michał Tomaszkiewicz

01.09.2020 11:40

CBD z konopi dla słoni z warszawskiego zoo. Zwierzęta zmagają się ze stresem spowodowanym śmiercią dotychczasowej przewodniczki stada, opiekunowie chcą im ulżyć podając im „hektolitry” olejków z CBD z konopi siewnych.

Sadzić, palić, zalegalizować. Ten hymn miłośników marihuany można usłyszeć nie tylko podczas Marszów Wyzwolenia Konopi. Przyzwolenie na rekreacyjne używanie „trawki” w Polsce nie zostanie zapewne wydane zbyt szybko, już teraz jednak eksperymentuje się z CBD, które co prawda nie ma właściwości psychoaktywnych, powoduje za to bardzo obiecujące wyniki między innymi w łagodzeniu stresu i bezsenności.

Potwierdzają to badania prowadzone przez poważne instytucje: Uniwersytet w Kolorado wykazał na przykład w 2019 roku, że podawanie CBD trwale zmniejszyło natężenie stanów lekowych i 80% pacjentów.

Przeczytaj także

Naukowcy twierdzą, że marihuana pomaga w walce z COVID-19

Moc kannabidiolu chce wykorzystać warszawskie zoo. Słonice, które borykają się ze stresem wynikającym ze śmierci przewodniczki stada i koniecznością wyłonienia jej zastępczyni będą otrzymywać CBD, by zredukować poziom stresu i poprawić warunki życia zwierząt.

Olejki z CBD dla warszawskich słoni. Wyciąg z konopi ma zredukować stres

Patryk Pyciński, opiekun słoni z warszawskiego zoo, wytłumaczył że zmiana władzy w stadzie może wywoływać podwyższony stres nadzwyczaj długo.

Fredzia i Buba przechodzą bardzo ciężki czas związany z ustaleniem nowej hierarchii, co jest o tyle trudniejsze, że tworzą tylko dwuosobową grupę. Samice są bardzo ze sobą związane i muszą teraz dograć się między sobą,co generuje sporo stresu. Z tak dużą zmianą w grupie słonie mogą się mierzyć miesiącami, a nawet latami.

Ogród postanowił więc ulżyć nieco doli słonic, podając im olejki z CBD.

CBD ma być podawane słonicom wraz z pożywieniem. Stan zwierząt ma być skrupulatnie monitorowany, tak żeby sprawdzić, czy kannabidiol rzeczywiście działa uspokajająco i czy nie ma efektów ubocznych. Tych ostatnich nikt się nie spodziewa: eksperci WHO orzekli, że zażywanie CBD nie prowadzi do uzależnienia lub chęci nadużywania.

Zobacz także: Sadzić, palić, zalegalizować i opodatkować. Akcyza od marihuany poratuje polski budżet?