Stypa zakończona przedwcześnie po tym, jak restaurator podał gościom brownie z haszyszem

Właściciel restauracji przez przypadek podał ciastka upieczone przez córkę na jej własną imprezę.
Pogrzeb we wschodnich Niemczech skończył się "wysoką nutą" po tym, jak część z obecnych zjadła ciastka z THC. Policja w Rostoku podała, że 13 osób obecnych na stypie odczuwało nudności i zawroty głowy. Musiały zostać przebadane przez wezwanych do restauracji lekarzy.
Żałobnicy odlecieli
Po rodzinnym pogrzebie wszyscy uczestnicy wydarzenia udali się na stypę do pobliskiej kawiarni, która serwowała kawę i ciastka. Jest to zwyczaj obecny w kraju naszych sąsiadów od lat.
Dochodzenie policji wykazało, że pracownica odpowiedzialna za pieczenie ciast poprosiła o pomoc swoją 18-letnią córkę. Niestety wychodząc z domu na stypę, matka wzięła ciasto, które 18-latka przygotowała z myślą o imprezie ze znajomymi.
Córka nie połapała się, co zaszło do momentu, gdy usłyszała o obecności policji w miejscu pracy jej rodzicielki.
Uczestnicy stypy wezwali karetkę pogotowia po tym, jak 13 osób zaczęło odczuwać podobne objawy. Większość narzekała na zawroty głowy i nudności.
Do zdarzenia doszło w sierpniu 2019 roku, ale policja zdecydowała się na ujawnienie szczegółów dopiero teraz.
Policja jest w trakcie dochodzenia. Nie podano, co grozi nastolatce i czy będzie pozywana jedynie o posiadanie nielegalnych narkotyków, czy o coś więcej.
Zobacz także: Policjanci poprosili mężczyznę, aby przestał do nich dzwonić w sprawie wypalonej przez współlokatora marihuany [WIDEO]
Oceń artykuł