Tajemnicza Jaskinia Obłazowa w Karpatach. To w niej znaleziono najstarszy na świecie bumerang

Brzmi niewiarygodnie: najstarszy bumerang na świecie odkryto w Jaskini Obłazowej w Karpatach. Jakie tajemnice skrywa to miejsce?
Jaskini Obłazowa położona jest w Kotlinie Orawsko-Nowotarskiej, na terenie wsi Nowa Biała, w rezerwacie przyrody Przełom Białki pod Krempachami, w zboczu skałki Obłazowa. Jak się okazuje, to niesamowite miejsce od tysięcy lat przyciągało do siebie kolejne pokolenia naszych przodków.
Być może miało to związek z dogodnym do życia położeniem geograficznym (u podnóża skały płynie rzeka Białka) a być może z faktem, że pradawnych mieszkańców fascynował oryginalny kształt góry, doskonale widoczny z odległości kilkudziesięciu kilometrów. Pierwsze ślady pobytu naszych praprzodków w Jaskini Obłazowej pochodzą sprzed ok. 100 tysięcy lat. Są nimi prymitywne narzędzia stosowane przez neandertalczyków.
Tajemniczy bumerang z Jaskini Obłazowej
Niesamowite znalezisko ma ponad 71 cm długości, średnicę około pięć centymetrów i waży około 800 gramów. Choć ten rodzaj broni powszechnie kojarzony jest z australijskimi Aborygenami, odkrycia dokonano podczas eksploracji Jaskini Obłazowej położonej w Kotlinie Orawsko-Nowotarskiej w Karpatach.
Wykonany z ciosu mamuta bumerang jest datowany na ponad 30 000 lat p.n.e i oceniany nie tylko jako najstarszy w Polsce, ale również na świecie. Naukowcy z Uniwersytetu Jagiellońskego w Krakowie wykonali z tworzywa sztucznego kopię artefaktu, a przeprowadzone testy wykazały, że najdłuższym rzucie osiągnięto odległość 66 metrów. Dla porównania najstarszy odkryty w Australii bumerang był wykonany z drewna, a jego wiek szacuje się na 10 tysięcy lat.
Tajemnicze artefakty z Jaskini Obłazowej
Od 1985 roku w Jaskini Obłazowej prowadzone są badania archeologiczne pod kierunkiem prof. Pawła Valde-Nowaka z Uniwersytetu Jagiellońskego. Odkrywca jaskini oraz wieloletni kierownik prac wykopaliskowych odnalazł tam również fragmenty kości palców – najstarsze jak dotąd na ziemiach polskich kości człowieka anatomicznie współczesnego.
Znaleziono także szczątki zwierząt: hieny jaskiniowej, nosorożca włochatego, lwa jaskiniowego i renifera oraz ochrę, krzemienie i narzędzia z niego wykonane, nóż z radiolarytu, zdobione kliny rogowe, a także amulety, paciorek z kości i dwie zawieszki wykonane z kopalnej muszli Conus. Jednak to nie wszytko. Kolejnym niesamowitym znaleziskiem okazała się figurka Wenus, którą wiek datuje się na 15 tysięcy lat.
Piękna Wenus z Podhala
Odkrycia dokonał latem 2017 roku wspomniany wcześniej archeolog z Instytutu Archeologii UJ w Krakowie, profesor Paweł Valde-Nowak. Niewielki artefakt mierzy 5,5 cm wysokości i jest wykonany z płaskiej bryłki piaskowca. Przedstawia on korpus ciężarnej kobiety z ogromnymi biodrami oraz pośladkami.
Zdaniem badacza figurka bardzo przypomina wizerunek Wenus paleolitycznej. Podobne figurki znaleziono w Polsce jeszcze dwukrotnie, w Wilczycach koło Sandomierza oraz w Dzierżysławiu na Górnym Śląsku. Zdaniem naukowca obiekt może przedstawiać Boginię Matkę, dawczynię wszelkiego życia, uosabiającą płodność lub być po prostu portretem kobiety bliskiej sercu mężczyzny sprzed kilkunastu tysięcy lat. Archeolog twierdzi, że wszystkie odkrycia z Jaskini Obłazowej wskazują na to, że miejsce służyło jej dawnym mieszkańcom na co dzień, dawało doskonałe schronienie i było ich domem. Nie wyklucza jednak funkcji kultowej obiektu (na co może wskazywać obecność figurki). Obie teorie są równie prawdopodobne.
Oceń artykuł