W miesiąc ukradli z warszawskich ulic hulajnogi elektryczne warte 200 000 zł. Złapała ich policja

23.09.2019 10:09
kradzione hulajnogi elektryczne|undefined Fot. materiały prasowe policji

Trzech mieszkańców stolicy kradło z ulic hulajnogi elektryczne z wypożyczalni. Pojazdy były przerabiane w garażu, a następnie oferowane do sprzedaży.

Hulajnogi elektryczne stały się codziennym widokiem w polskich miastach. Na chodnikach Warszawy można znaleźć kilka tysięcy takich pojazdów, dostępnych do wypożyczenia na minuty.

Pojazdy uruchamiane są za pomocą aplikacji, każda z nich ma wbudowane zabezpieczenia antykradzieżowe między innymi w postaci odbiornika GPS. Teoretycznie powinno to pozwolić namierzyć każdy sprzęt i zapobiegać wszelkim próbom kradzieży.

Przeczytaj także

Trzech warszawiaków znalazło jednak sposób, żeby pokonać te zabezpieczenia. Dwóch z nich jeździło samochodem dostawczym po stolicy, zabierając zaparkowane na chodnikach hulajnogi elektryczne. Nie wzbudzali podejrzeń, gdyż starali się robić to bez obecności świadków, a nawet gdy ktoś ich widział, uznawał za pracowników zabierających pojazdy do ładowania.

hulajnogi_kradziez_02 Fot. foto: materiały prasowe policji

Ukradli hulajnogi elektryczne z wypożyczalni warte 190 000 zł. Złapała ich policja

Po zabraniu hulajnogi elektrycznej na pokład dostawczaka przestępcy dezaktywowali GPS-a, a następnie zawozili pojazdy do przeróbki do garażu.

 Pomysł na przerabianie hulajnóg jednej z firm, która udostępnia je na lokalnym rynku, narodził się w połowie sierpnia tego roku. W tym przestępczym procederze trwającym niespełna miesiąc uczestniczyły trzy osoby, z których każda miała w nim swoją rolę. Kierowca samochodem dostawczym zawoził swojego kolegę w losowo wybrane miejsce, gdzie stały hulajnogi, ten wrzucał „na pakę” kilka sztuk, pozbywał się nadajnika GPS, po czym hulajnogi trafiały do garażu, gdzie były demontowane z udziałem znajomego elektronika. To, co niepotrzebne, było wyrzucane na śmieci.

Policja informuje, że przestępcom udało się ukraść w ten sposób około 60 hulajnóg o łącznej wartości około 190 000 zł. Dokładna liczba przerobionych przez przestępców sprzętów jest jeszcze ustalana.

Chodziło w tym wszystkim o to, aby z najważniejszych pozyskanych części, czyli wyświetlaczy i baterii, składać inne hulajnogi, które później będzie można sprzedać i użytkować już bez potrzeby logowania się do systemu, a co za tym idzie korzystać z nich zupełnie za darmo. Ile takich hulajnóg przerobiono i czy zostały one komuś sprzedane, a jeśli tak to, kto był ich nabywcą - to wszystko jest jeszcze przedmiotem prowadzonego w tej sprawie dochodzenia.

Zatrzymani przez policję mają od 28 do 33 lat. Dwóch usłyszało zarzuty kradzieży, jeden paserstwa. Grozi im za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Zobacz także: Elektryczne hulajnogi: Jak z nich korzystać? Gdzie je zostawiać? Czy grozi za to mandat? 

 

Michał Tomaszkiewicz|undefined
Michał Tomaszkiewicz Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.