Weszła na pokład bez maseczki i kaszlała na pasażerów samolotu, bo uważa, że "i tak, k*rwa wszyscy umrzemy" [WIDEO]

Maseczka ochronna to obowiązek na pokładzie samolotu. Pewna pasażerka zignorowała zasady i zaczęła kaszleć na innych podróżnych. Została aresztowana przez policję.
W dobie pandemii koronawirusa jedną z podstawowych zasad funkcjonowania w społeczeństwie jest noszenie maseczki ochronnej, która ogranicza rozprzestrzenianie się COVID-19. Niestety nie wszyscy stosują się do obowiązujących obecnie przepisów. Swoją niesubordynację przypłacają kłopotami z prawem.
Koronawirus - pasażerka bez maseczki kaszlała na podróżnych
Wraz z pojawieniem się koronawirusa narodziła się cała rzesza osób, które określane są mianem "antycovidowców" - osób, które ordynarnie ignorują zasady bezpieczeństwa podczas epidemii, często podważające jej istnienie. W zasadzie powinno się ich nazywać "procovidowcami", ponieważ ich zachowanie działa na korzyść koronawirusa. Nie nosząc masek, stanowią zagrożenie dla siebie i innych osób.
Trudno powiedzieć, czy należy do nich bohaterka tego artykułu, ale sądząc po jej reakcji, zapewne nie jest zbytnio przejęta skutkami swojej bezmyślności. Jak podaje Daily Mail, na pokładzie samolotu lecącego z Belfastu do Edynburga doszło do awantury, która zakończyła się policyjnymi kajdankami. Jedna z pasażerek linii EasyJet została wyrzucona z samolotu, ponieważ wpadła w szał, kiedy obsługa zwróciła jej uwagę na brak maseczki.
W pewnym momencie kobieta całkowicie straciła nad sobą kontrolę i zaczęła ostentacyjnie kaszleć na osoby wokół niej i krzyczeć, że "każdy, k*rwa umrze, bez względu na to, czy to korona, czy nie". W końcu podszedł do niej steward, który wyprowadził ją z samolotu. Sytuacja została uwieczniona na nagraniu, które wykonał jeden ze współpasażerów.
Jak podaje Edinburgh News, pasażerka została natychmiast aresztowana przez policję.
Koronawirus - latanie samolotem tylko w maskach ochronnych
Według zeznań świadków kobieta sama zwróciła na siebie uwagę obsługi, prosząc o rząd tylko dla siebie. Kiedy poproszono ją o założenie maski, wpadła w szał. Rzecznik prasowy EasyJet potwierdził, że awantura rzeczywiście miała miejsce na pokładzie jednego z samolotu linii, a kobieta została usunięta z samolotu.
Zgodnie z wytycznymi EASA [Europejska Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego - przyp. red.] wszyscy pasażerowie są obecnie zobowiązani do posiadania podczas lotu lot własnego nakrycia twarzy, które należy mieć na głowie podczas wchodzenia na pokład i na pokładzie, chyba że jedzą lub piją. Nie tolerujemy zachowań zakłócających spokój innych pasażerów i załogi.
Niech przykład kobiety z Irlandii będzie przestrogą dla tych, którzy odmawiają noszenia masek ochronnych w miejscach publicznych.
Zobacz też: Covid-party - na czym polega niebezpieczna koronawirusowa zabawa studentów?
Oceń artykuł