Wolverine znowu umrze. Którą postać o tym pseudonimie uśmierci Marvel?
Wolverine znowu poniesie śmierć. Tym razem nie chodzi jednak o Logana, tylko postać, która obecnie posługuje się pseudonimem słynnego X-Mana.
Wolverine, czyli James Howlett lepiej znany jako Logan, zginął na łamach komiksów Marvela w 2014 roku. Po trzech latach przerwy zapowiedziano powrót słynnego herosa. Niebawem zobaczymy zmartwychwstanie jednego z najsłynniejszych członków X-Men. Żeby jednak nie było zbyt wesoło, Marvel Comics zdradził, że zginie inna postać obecnie posługująca się ksywą Logana. Chodzi o Laurę Kinney, dawniej znaną jako X-23. Okazuje się, że sklonowana córka oryginalnego Wolverine'a powoli umiera.
All New Wolverine umrze?
Luka zostawiona po Loganie wkrótce się zapełniła. Potencjalnych kandydatów na stanowisko było kilku. W kanonicznym uniwersum Marvela przebywa obecnie starsza wersja Wolverine'a ze świata Old Man Logan. Do klasycznego świata przeniknął też syn Wolverine'a z uniwersum Ultimate - Jimmy Hudson. Jednak pałeczkę po Loganie przejął żeński klon X-Mana - Laura Kinney. To waśnie X-23 została nowym Wolverinem i przejęła po swoim „ojcu” nie tylko pseudonim, ale również charakterystyczny strój. Wygląda na to, że jej czas powoli dobiega końca.
Na łamach 33. numeru serii „All New Wolverine” rozpoczęto historię zatytułowaną „Old Man Laura”. Tytuł odnosi się oczywiście do słynnego komiksu opowiadającego o losach starego Wolverine'a w dystopicznej alternatywnej przyszłości. Akcja „Old Man Laura” toczy się w niedalekiej przyszłości na wyspie Madripoor. Laura została wybrana na królową wyspy, więc jej rolę musiała przejąć dorosła już Gabby - kolejny klon Wolverine'a. Tym razem nie mamy jednak do czynienia z żadną alternatywną wizją przyszłości. Wydarzenia, które zostały przedstawione w najnowszym numerze „All New Wolverine”, dzieją się bowiem na Earth-616. Laura mimo że ma praktycznie takie same moce jak Wolverine, a więc również czynnik samogojący, jest umierająca, o czym rozmawia z Gabby.
Śmiertelna choroba, której nic nie może zatrzymać, wynika z faktu, że Laura jest klonem. Niestety podczas procesu powstawania dziewczyny, doszło do naruszenia struktury jej kodu genetycznego, przez co zostało jej nie wiele czasu na Ziemi. Zanim odejdzie, musi odnaleźć jeszcze jedną z sióstr oraz odszukać ostatnią ze swoich ofiar. Na razie nie wiadomo, kto będzie celem ataku Laury.
Twórcy komiksu postanowili oddać hołd Wolverine'owi, podobnie jak James Mangold w filmie „Logan: Wolverine”. Historia zatoczy koło chociaż nie należy zapominać, że przyszłość zawsze można zmienić. Symboliczne uśmiercenie Laury wpisuje się w też nową politykę wydawnictwa, nazywaną „świeżym startem”. Jak potoczą się losy nowej Wolverine z przyszłości? Przekonamy się w kolejnych numerach serii.
Oceń artykuł
