Znany wrestler przyznał się na Facebooku do morderstwa. Przyjechała policja

06.08.2020 11:24
Marty Jannetty|undefined Fot. materiały prasowe/WWE.com

Marty Jannetty -  były wrestler federacji WWE zamieścił na Facebooku wpis, w którym potwierdził, że zabił człowieka. Postem zainteresowała się policja.

"Halo, policja? Proszę przyjechać na Facebooka!" - to ironiczne hasło pojawia się jako odpowiedź pod komentarzami, w których ktoś straszy użytkowników portalu prokuraturą. Okazuje się, że czasem może okazać się prawdziwe. Przekonał się o tym były zawodnik WWE Marty Jannetty, w sprawie którego ruszyło śledztwo. Wszystko przez niepokojący wpis.

Marty Jannetty - znany wrestler przyznał się do morderstwa na Facebooku

Media społecznościowe mają większą moc sprawczą, niż nam się wydaje. Niektórzy nieuświadomieni użytkownicy zamieszczają na Facebooku różne treści, które często nie tylko nie spełniają regulaminu serwisu, ale są również obraźliwe lub wręcz łamią prawo. Wielu internautów zrozumiało to dopiero, kiedy sprawa stała się na tyle poważna, że zainteresowały się nią organy ścigania.

Przeczytaj także

Jak podaje portal TMZ, Marty Jannetty zamieścił na Facebooku post, który zwrócił uwagę funkcjonariuszy prawa. Wpis został skasowany, ale policja zapowiedziała, że wszczęła w tej sprawie śledztwo. Chodzi bowiem o potencjalne morderstwo. Wrestler napisał, że w 1973 roku zabił człowieka. Wydział policji z miasta Columbus w stanie Georgia skomentował nietypową sprawę.

Badamy ten przypadek. Pierwszy krok to sprawdzenie, czy mamy jakieś zaginione osoby lub niezidentyfikowane szczątki w sprawach, które pasują do ograniczonych informacji zawartych w poście.

Jannetty we wspomnianym poście napisał, że jako 13-latek pracował na kręgielni. Kupował tam marihuanę od homoseksualnego współpracownika. Według zapaśnika mężczyzna miał się do niego dobierać, co przypłacił życiem.

Marty Jannetty Facebook Fot. foto: print screen z Marty Jannetty/Facebook

Nigdy tego nikomu nie mówiłem, nawet mojemu bratu Geno, bo to by zabiło Geno, a nie chciałem, żeby mój brat odszedł. Miałem 13 lat, pracowałem w kręgielni Victory Lanes i kupowałem trawę od z***a, który też tam pracował. Położył na mnie swoje łapy... zaciągnął mnie na tył budynku. Od razu wiedziałem, co miał zamiar zrobić.

To był pierwszy raz, kiedy sprawiłem, że zniknął człowiek. Nigdy go nie znaleźli. Powinni szukać w rzece Chattahoochee River], ale Winnie (laska ze zdjęć)... Tak bardzo cię lubiłem. Prawdopodobnie najbardziej... ale obiecałem sobie wtedy, że nikt nigdy więcej mnie nie skrzywdzi... włącznie z tobą. Kochałem cię, ale mnie zraniłaś swoją pie***loną jamajską zazdrością. Możesz sobie iść, gdzie chcesz. Nie potrzebuję cię. 

Przeczytaj także

W tym samym poście Jannetty zamieścił zdjęcia kobiety o imieniu Winnie. Zapewnił, że po wydarzeniu z 1973 roku poprzysiągł sobie, że już nigdy nikt go nie skrzywdzi, adresując do niej część wypowiedzi. W jednym z komentarzy fan wrestlera zapytał, czy wszystko z nim w porządku. Jannetty odpowiedział, dodatkowo potwierdzając, że zabił człowieka. Mało tego, Stwierdził, że czuje satysfakcję ze swojego czynu. 

Marty Jannetty Facebook Fot. foto: print screen z Marty Jannetty/Facebook

Ja i Winnie właśnie ze sobą zerwaliśmy, ale jeśli pytasz o tę drugą sprawę, to tak, to było miliard lat temu, plus mam satysfakcję, wiedząc, że ten p***lski cz***uch, nigdy nie potraktuje tak żadnego dzieciaka.

Czy Jannetty rzeczywiście kogoś zabił? Odpowiedź na to pytanie przyniesie policyjne śledztwo.

Wrestler od dawna słynie ze swoich homofobicznych i rasistowskich wypowiedzi. Największą sławę przyniósł mu udział w duecie The Rockers, w którym walczył z Shawnem Michaelsem. Zespół rozpadł się w 1992 roku po tym, kiedy Michaels niespodziewanie kopnął Jannetty'ego na szklaną szybę. Od tego zapaśnik czasu walczył solowo. Szybko został jednak wyrzucony z WWE
i kontynuował karierę jako zawodnik niezależny.

 

Przeczytaj także

Zobacz też: ZUS wyszukuje na nas haki na Facebooku

Sergiusz Kurczuk
Sergiusz Kurczuk Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.