Morderstwo Sharon Tate. W jakich okolicznościach zginęła żona Romana Polańskiego?

Karolina Woźniak

23.05.2019 11:18

W nocy z 8 na 9 sierpnia 1969 roku w willi Romana Polańskiego doszło do strasznego morderstwa, w którym zginęła Sharon Tate, żona Romana Polańskiego, Wojciech Frykowski, przyjaciel reżysera i jego narzeczona, Abigail Folger.

Sharon Tate była młodą, aspirującą aktorką. Zaczynała w latach 60. od drobnych ról telewizyjnych, a później wystąpiła w kilku filmach. Krytycy doceniali ją za umiejętności komediowe. Aktorka często pojawiała się w czasopismach poświęconych modzie. W 1968 roku wyszła za mąż za polskiego reżysera, Romana Polańskiego. Para poznała się w Londynie, ale nie od razu między nimi zaiskrzyło. Po raz ostatni widzieli się na transatlantyki "Queen Elizabeth II", który odpływał do Ameryki. Polański musiał zostać w Europie, bo kończył kręcić film. Sharon była wtedy w ósmym miesiącu ciąży. Od nocy, kiedy zginęła Sharon Tate minęło już 50 lat.

Morderstwo Sharon Tate

Pierwszą ofiarą był student, który przywiózł ogrodnikowi radio. Steve Parent zginął przed willą Romana Polańskiego. Zabił go Watson, przywódca czteroosobowego gangu. Wszyscy zostali wysłani z polecenia Charlesa Mansona. W willi były cztery osoby: Sharon Tate, Wojciech Frykowski, Jay Sebring i Abigail Folger. Nikt nie usłyszał strzałów, które dobiegały z podjazdu. Przyjaciel Polańskiego, Frykowski, zasnął na kanapie w salonie. Wcześniej zjadł sporą ilość kawioru i wypił szampana, którego w domu Romana nie brakowało. Abigail czytała książkę. Ciężarna Sharon odpoczywała i rozmawiała ze swoim byłym kochankiem i hollywoodzkim stylistą fryzur, Jayem Sebringiem. Aktorka zostawiła mężczyznę dla polskiego reżysera.

Zabójcy weszli do domu przez otwarte okno. Frykowski obudził się i zapytał, kim są. Watson odpowiedział: "Jestem diabłem. Przybyłem wykonać zadanie". Rozpoczęła się tragedia, którą zapamięta nie tylko Hollywood, ale i cały świat.

Przeczytaj także

Nie żyje Charles Manson, odpowiedzialny za zabójstwo m.in. żony Romana Polańskiego

Członkowie sekty sprowadzili wszystkich domowników do salonu. Jay prosił włamywaczy, żeby pozwolili usiąść ciężarnej Tate. Sekta nie wdawała się w dyskusje z mężczyzną. Strzelili mu w plecy, a później Watson zarzucił pętle na szyję aktorki. "Rodzina" skrępowała wszystkich linami.

Pierwszy umarł Frykowski, który zerwał więzy i biegł w stronę drzwi. Watson krzyknął do Susan Atkins, żeby go zabiła. Kobieta zadała mu kilka ciosów nożem. To jednak nic nie dało. Polak podbiegł do drzwi, ale na drodze stanął mu Watson. Obaj zaczęli krzyczeć aż w końcu morderca oddał dwa strzały i zaczął uderzać go w głowę kolbą od rewolweru. Mężczyzna wciąż żył, nie poddawał się. W końcu Atkins rzuciła się na niego z nożem i zadała mu ponad 50 ciosów. Abigail umarła w ogrodzie obok basenu. Goniła ją inna morderczyni, Krenwinkel.

Willa Romana Polanskiego, morderstwo Sharon Tate

Fot. fot: ASSOCIATED PRESS/East News

Śmierć żony Romana Polańskiego

Aktorka błagała o życie. Związana i rozdygotana krzyczała, że nie chce umierać, że chce żyć i mieć dziecko. Jak później zeznała Susan Atkins, nie zrobiło to na niej wrażenia. Kobieta nie miała dla niej litości i zadała pierwszy cios nożem. Podczas zeznań przyznała, że ogarnęło ją wtedy cudowne uczucie, dopływ energii. Dźgnęła ją jeszcze raz. Resztą zajął się Watson, który w trakcie mordowania dziewczyny słyszał, jak Sharon wołała swoją mamę. Tate została ugodzona nożem 16 razy i zamordowana dwa tygodnie przed rozwiązaniem ciąży. Susan wpadła wtedy na okrutny pomysł. Chciała wyciąć dziecko Tate i zanieść je Mansonowi. Watson jednak chciał uciekać i kazał jej wszystko zostawić. Kobieta postanowiła jeszcze napisać krwią zamordowanej aktorki słowo "świnie" na drzwiach.

W listopadzie 1969 roku Susan Atkins trafiła do więzienia za kradzież samochodów i jako podejrzana w sprawie o morderstwo Gary’ego Hinmana. Tej zbrodni dokonano przez napadem na dom Romana Polańskiego. Morderczyni przechwalała się współwięźniom, że to ona zamordowała Sharon. W związku z tym postawiono zarzuty Mansonowi, Watsonowi, Krenwinkel, Lindzie Kasabian i Atkins. Zeznania Lindy doprowadziły do skazania wszystkich członków, którzy brali udział w morderstwie Tate.