Chris Hemsworth wyjawił, że opaska na oku Thora w „Avengers: Infinity War” nie jest prawdziwa

Natalia Hluzow
10.01.2018 17:27
Chris Hemsworth wyjawił, że opaska na oku Thora w „Avengers: Infinity War” nie jest prawdziwa Fot. kadr z wideo

Aktor w jednym z ostatnich wywiadów podzielił się ciekawostkami zza kulis  nadchodzących produkcji Marvela.

Jak wiedzą wszyscy fani boga piorunów, Thor nie wyszedł cało z opresji, jakie spotkały go w filmie „Thor: Ragnarok”. Ku wielkiej uciesze Chrisa Hemswortha (a zarazem wielkiej rozpaczy fanek), stracił długie blond włosy, ale też swój główny atrybut – młot Mjolnir oraz jedno oko, upodabniając się tym samym do ojca – Odyna.

Hemsworth, który dopiero co cieszył się, że brak konieczności zakładania peruki spowodował skrócenie czasu spędzanego w charakteryzatorni, stanął przed koniecznością codziennego zakładania opaski na oko. Można by rzec, że zamienił stryjek siekierkę na kijek, gdyby nie ratunek, jaki przyszedł ze strony nowoczesnych technologii.

W wywiadzie dla Cinema Blend aktor zdradził, że opaska, jaką widzieliśmy na oku Thora w „Thor: Ragnarok” i zwiastunie „Avengers: Infinity War” nie jest prawdziwa, lecz wygenerowana komputerowo.

Pamiętam jak dostałem tę opaskę na oko i jak się to rozwinęło. Na początku było „Ok, w porządku, to interesujące”. Ale później, kiedy przyszedł dzień, w którym musiałem ją założyć, pomyślałem „To przecież śmieszne!”. Ciągle mi spadała, ponieważ nie było tej gumki, którą zakłada się wokół głowy. Więc szybko stała się wygenerowaną komputerowo opaską na oku. Jestem zadowolony z tej wymiany [za perukę]. Ma swoje minusy, ale plusem jest to, że spędzam godzinę mniej w charakteryzacji bez zakładania tej peruki.

Na pytanie, czy w choć jednej scenie możemy zobaczyć prawdziwą opaskę, aktor odpowiedział:

Nie, wszędzie jest komputerowa. Tylko cztery małe punkciki na mojej twarzy! I gotowe!

Zakulisowe problemy z zakładaniem charakteryzacji to jedno. Jednak metamorfoza Thora ma też duże znaczenie dla historii. To, że stracił swoje ukochane włosy i nieodłączny atrybut, jest symbolem wszystkich strat, jakie poniósł podczas Ragnaroku. Wyłupione oko odnosi z się z kolei do dojrzałości Odyna, jaką posiadł dzięki doświadczeniom, z którymi musiał się zmierzyć. Thor z kolejnych filmów MCU jest diametralnie inną postacią, niż ten, którego poznaliśmy w 2011 roku za sprawą jego pierwszego, solowego filmu. Jak wyjaśnił reżyser „Avengers: Infinity War”, Anthony Russo:

[Thor] przechodzi radykalną transformację i jego postać robi krok do przodu, po którym nigdy nie będzie mógł wrócić do tego, co było. To bardzo przyjemne dla twórcy historii – znaleźć się z bohaterem właśnie w takim miejscu.

Chris Hemsworth skończył już zdjęcia nie tylko do „Infinity War”, ale także do „Avengers 4”, po którym kończy się również jego kontrakt z MCU. Aktor ma jednak nadzieję, że będzie miał jeszcze okazję powrócić do roli Thora. My zobaczymy go w niej już 25 kwietnia 2018 za sprawą premiery filmu „Avengers: Infinity War”.

Natalia Hluzow Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.