„Bohemian Rhapsody” wyprzedził „Kler” w polskim box office

Weronika Tołwińska
07.11.2018 12:13
Bohemian Rhapsody lepszy niż Kler|undefined Fot. materiały prasowe Kino Świat; materiały prasowe Imperial CinePix

Filmowa biografia Freddiego Mercury’ego i Queen już w weekend otwarcia zostawiła inne produkcje daleko w tyle. „Bohemian Rhapsody” pokonał nawet „Kler” Wojciecha Smarzowskiego.

Film o Queen jest jedną z najbardziej kasowych pozycji kinowych pierwszego weekendu listopada 2018 roku. Bohemian Rhapsody” do tej pory zarobiło już ponad 145 mln dolarów przy ponad 50 mln budżecie. W samej Wielkiej Brytanii wpływy z biletów szacuje się na ponad 12 mln dolarów. W Polsce produkcja zarobiła już 1,2 mln USD. Co więcej, film o Freddiem Mercurym i Queen wyprzedził nawet „Kler” Wojciecha Smarzowskiego, który przez 5 tygodni dominował w polskich kinach.

„Bohemian Rhapsody” zdetronizował „Kler”

Filmowa biografia o Freddiem Mercurym cieszy się ogromnym zainteresowaniem fanów. „Bohemian Rhapsody” osiągnął miano nowego lidera polskiego box office’u, pokonując tym samym „Kler”. Dotychczas to film Smarzowskiego królował w polskich kinach. Tymczasem w pierwszy weekend listopada 2018 roku na film Bryana Singera udało się ponad 162,7 tys. osób, zaś polską produkcję zobaczyło 153,4 tys. widzów. Jest to tym większy sukces, że „Kler” Smarzowskiego obecnie zajmuje 3. miejsce wśród filmów z najlepszym wynikiem oglądalności po 1989 roku (zaraz po „Ogniem i mieczem” i „Panu Tadeuszu”).

„Bohemian Rhapsody” z szansą na 1. miejsce wśród filmów biograficznych o muzykach

„Bohemian Rhapsody” nie tylko w polskich kinach cieszy się ogromnym zainteresowaniem widzów. W światowych zestawieniach ekranizacja historii Queen już po pierwszym weekendzie zajmuje 8. miejsce wśród najlepiej zarabiających filmów biograficznych o słynnych muzykach. Numerem jeden od sierpnia 2015 roku jest produkcja „Straight Outta Compton”, opowiadająca o powstaniu i działalności amerykańskiej grupy hip-hopowej N.W.A., która zarobiła ponad 160 milionów dolarów w kinach na całym świecie. Film o Freddiem Mercurym i Queen wyprzedzają też m.in. „Amadeusz”, „Ray” i „Spacer po linie”. Warto pamiętać jednak o tym, że międzynarodowa premiera filmu odbyła się zaledwie kilka dni temu, a „Bohemian Rhapsody” brakuje zaledwie kilkudziesięciu milionów zysku, by znaleźć się w pierwszej trójce najbardziej kasowych filmów biograficznych o muzykach.

„Bohemian Rhapsody” – oscarowy pewniak?

„Bohemian Rhapsody” w reżyserii Bryan Singera trafił do kin 24 października 2018 roku. W Polsce film swoją premierę miał 2 listopada. Produkcja o Freddiem i Queen spotkała się z mieszanym odbiorem publiczności. Niektóre recenzje wychwalają film, inne krytykują go za nadmierną prostotę fabuły lub mijanie się z faktami. Wszyscy zgadzają się jednak co do jednego – kreacja Ramiego Maleka, który wcielił się w lidera Queen, zasługuje na duży podziw, a może nawet na Oscara.

Nominacje do Nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej poznamy 22 stycznia 2019 roku. Zarówno „Bohemian Rhapsody”, jak i „Kler” wciąż można oglądać w polskich kinach.

Weronika Tołwińska Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.