Co robić w trakcie kwarantanny? Oto 6 filmów, które pomogą znieść izolację

Kwarantanna dla wielu ludzi wiąże się z nudą. Oto sześć słynnych filmów, które podsuwają pomysły na aktywność w trakcie społecznej izolacji.
Cały świat opanowała epidemia koronawirusa. Jednym z najskuteczniejszych środków ograniczania rozprzestrzeniania się COVID-19 jest dobrowolna kwarantanna. Rządy kolejnych państw zalecają obywatelom siedzenie w domu i wychodzenie na zewnątrz tylko w pilnych sprawach. Dla wielu osób izolacja nie sprawia większego problemu. Są jednak tacy, którzy nienawidzą siedzieć w czterech ścianach. Spieszymy im z pomocą, prezentując listę filmów, które mogą podsunąć sposób na kwarantannową nudę.
Co robić podczas kwarantanny według bohaterów filmów?
Odosobnienie to bardzo popularny motyw w wielu filmach. Często służy bohaterom jako droga do przemiany i czas na znalezienie mitycznego eliksiru. Jednak izolacja nie zawsze jest stosowana przez filmowców w tym celu. Czasami wprowadza wątek komediowy, lub jest przyczynkiem dla zawiązania fabuły. Tak czy inaczej, protagoniści z różnych powodów są poddawani ograniczeniu kontaktów ze społeczeństwem. Jak bohaterowie filmów radzą sobie w samotności?
"Zaplątani", reż. Byron Howard, Nathan Greno (2010)
Główną bohaterką słynnej animacji Disneya jest Roszpunka - znana z baśni księżniczka o bardzo długich i wytrzymałych włosach, która z powodu klątwy spędziła 18 lat swojego życia zamknięta w wieży. Główna bohaterka zaprezentowała listę rzeczy, które robiła w odosobnieniu w piosence pod tytułem "Nowe dni".
Jak widać na powyższym przykładzie, kilkutygodniowa kwarantanna w dobie internetu wcale nie jest taka zła.
"Cast Away: Poza światem", reż. Robert Zemeckis (2000)
Główny bohater grany przez Toma Hanksa jest bardzo zapracowanym człowiekiem, który nie ma na nic czasu poza pracą. Sytuacja zmienia się diametralnie, kiedy samolot, którym leci rozbija się na bezludnej wyspie. Przez długi czas musi radzić sobie nie tylko z walką o przetrwanie w niecywilizowanych warunkach, ale też spróbować nie popaść w szaleństwo spowodowane samotnością.
Z tego powodu powołuje do życia przyjaciela - piłkę do siatkówki imieniem Wilson. Na szczęście my nie żyjemy na bezludnej wyspie i nawet jeśli ktoś spędza kwarantannę sam, może sięgnąć po telefon. Nie stoimy jednak na przeszkodzie w stworzeniu sobie wyimaginowanego kumpla.
"Niepokój", reż. D.J. Caruso (2007)
Analogię do obecnie panującej kwarantanny możemy znaleźć również w dreszczowcu z młodym Shią LaBeoufem, inspirowanym "Oknem na podwórze" Alfreda Hitchcocka. Nastolatek zostaje poddany aresztowi domowemu. Nuda sprawia, że zaczyna podejrzewać sąsiada o nieczyste uczynki.
Uziemiony protagonista uważa, że człowiek mieszkający naprzeciwko jest mordercą. Wpada na trop zagadki, którą postanawia samodzielnie rozwikłać. Oczywiście nie namawiamy naszych czytelników do podglądania sąsiadów, ale kto wie, może kwarantanna sprawi, że staniecie się domorosłymi Sherlockami Holmesami.
"Gwiezdne Wojny: Ostatni Jedi", reż. Rian Johnson (2018)
Wzbudzający kontrowersje film z uniwersum "Star Wars" również posiada wątek odosobnienia. Chodzi oczywiście o Luke'a Skywakera (Mark Hamill), który przez lata ukrywał się na odległej wyspiarskiej planecie Ahch-To. Luke prowadzi tam ascetyczne życie wypełnione wieloma obowiązkami, pozwalającymi mu na przetrwanie.
Luke ewidentnie należy do tej grupy ludzi, którym samotność nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie. Dlatego po pojawieniu się na Ahch-To Rey (Daisy Ridley), postanawia wyrzucić swój miecz świetlny, który przywiozła mu dziewczyna i zniechęcić ją do siebie na różne sposoby. Jeśli ktoś postanowi zignorować kwarantannę i wpadnie do Was z wizytą, możecie posłużyć się przykładem starego Skywalkera.
"Lighthouse", reż. Robert Eggers (2019)
Niezwykle dobrze oceniony przez widzów i krytyków czarno-biały horror opowiada o dwóch latarnikach, w których wcieli się Robert Pattinson i Willem Dafoe. Bohaterowie prowadzą samotniczy tryb życia i są zdani tylko na siebie.
Ciągłe siedzenie w latarni oddalonej od cywilizacji prowadzi do narodzin szaleństwa. Bohaterowie wylewają więc na siebie swoje frustracje. "Lighthouse" traktujcie więc jako przestrogę i ostrzeżenie do czego prowadzą konflikty w zamknięciu.
"Antman i Wasp", reż Peyton Reed (2018)
W jednym z hitów Marvela również pojawia się wątek izolacji. Poddany jej jest tytułowy superheros, w którego wcielił się Paul Rudd. Po wydarzeniach ukazanych w "Civil War", Ant-Man zostaje skazany za działalność przeciwko rządowi USA. Część wyroku spędza w areszcie domowym. Scott Lang udowadnia, że zamknięcie w czterech ścianach może być dobrą zabawą.
Skoro macie więcej wolnego czasu, zawsze możecie wykorzystać go na zabawę z dziećmi, szlifowanie gry na instumencie, albo na naukę karcianych sztuczek. Nigdy nie wiadomo, kiedy te umiejętności mogą się przydać.
Nawet jeśli nie skorzystacie z pomysłów na kwarantannową nudę proponowanych przez filmowych bohaterów, zawsze możecie po prostu obejrzeć powyższe filmy. Domowy seans to zawsze dobry sposób na zabicie nadmiaru wolnego czasu.
Zobacz też: Co oglądać w trakcie kwarantanny? Oto 15 filmów, po które powinniście sięgnąć
Oceń artykuł