Czy Danny Trejo jest psychopatą w horrorze „Murder In The Woods”?

W filmie „Murder In The Woods” nocna zabawa pełna seksu i używek szybko przeradza się w krwawą masakrę. Kto stoi za zabójstwami dokonywanymi w leśnej chacie? Zobacz zwiastun slashera.
Pewnej zimnej nocy w 2006 roku w chacie postawionej w leśnych ostępach doszło do zagadkowej śmierci. Policja doszła do wniosku, że dokonano zbiorowego samobójstwa i zamknęła śledztwo. Przeszłość jednak nie daje o sobie zapomnieć a mroczne sekrety przerażającego zdarzenia sprzed lat, wydają się nadal aktualne. Tak mniej więcej wygląda zapowiedź fabuły nowego filmu meksykańskiego reżysera Luisa Igi. „Murder In The Woods” to kolejny krwawy horror, w którym poznajemy grupę nastolatków. Dzieciaki wyruszają do opuszczonej chaty, usytuowanej na odludziu. Beztroską zabawę szybko przerywa makabryczne odkrycie - w chacie pojawiają się zwłoki.
W sieci zaprezentowano plakat oraz zwiastun filmu.
W filmie występują José Julián, Jeanette Samano, Chelsea Rendon, Catherine Toribio, Kade Wise, Jordan Diambrini, Soledad St. Hilaire, Kurt Caceres oraz znany z roli w filmie „Maczeta” Danny Trejo. Zwiastun sugeruje, że to właśnie grany przez aktora Sheriff Lorenzo jest odpowiedzialny za makabryczne zbrodnie. Czy rzeczywiście tak jest? A może twórcy tylko manipulują widzem?
Światowa premiera filmu odbyła się 25 października 2017 roku. Na razie nie wiadomo, czy „Murder In The Woods” trafi na jakąś platformę VOD.
Oceń artykuł