Czy "Star Trek" Quentina Tarantino będzie jego ostatnim filmem? Reżyser rozwiał wszelkie wątpliwości

Od dłuższego czasu fani głowią się, czy "Star Trek" będzie ostatnim filmem Quentina Tarantino. Teraz sam reżyser wypowiedział się na tem temat.
"Once Upon a Time in Hollywood", dziewiąty film Quentina Tarantino, wejdzie do kin już w połowie sierpnia 2019 roku. Polska premiera najnowszej produkcji miała mieć miejsce już na początku nadchodzącego miesiąca, ale została przesunięta. Reżyser udzielił kiedyś wywiadu, w którym stwierdził, że chce nakręcić w swojej karierze tylko dziesięć filmów. Zastrzegł jednak, że jeśli nie zrobi tego do 60-tki, dziesiąty film już nie powstanie.
"Star Trek" ostatnim filmem Quentina Tarantino? Reżyser odpowiada
W ostatnim wywiadzie, którego reżyser udzielił w podkaście ReelBlend, Quentin Tarantino rozwiał wszelkie wątpliwości fanów. Twórca odpowiedział na pytanie: czy "Star Trek" będzie jego ostatnim filmem?
Uhhhh, myślę, że "Star Trek" po prostu się nie liczy... Mogę zrobić "Star Treka", ale naturalnie wolałbym skończyć na czymś oryginalnym [...]. Właściwie myślę, że jeśli nakręciłbym "Star Trek", powinienem uznać, że to mój ostatni film. To nie powinno podlegać wątpliwości. Jednak nie wiem, czy tak będzie, ale nie wykluczam innych możliwości.
"Once Upon a Time in Hollywood" - kiedy premiera?
"Once Upon a Time in Hollywood" miał już swoją premierę na festiwalu w Cannes. To właśnie wtedy reżyser poprosił wszystkich, żeby po seansie nie zdradzali, co się działo na ekranie. W filmie wystąpili Brad Pitt, Leonardo DiCaprio, Margot Robbie, a także polski aktor, Rafał Zawierucha, który wcielił się w Romana Polańskiego. Polska premiera odbędzie się 16 sierpnia 2019 roku.
Zobacz także: Polska premiera "Once Upon a Time in Hollywood" opóźniona
Oceń artykuł