Czy twórcy "Dark Phoenix" zadrwili sobie z MCU w nowym zwiastunie filmu o X-Men?
W nowym zwiastunie filmu "Dark Phoenix" pojawił się fragment, który można interpretować jako przytyk do Marvel Cinematic Universe. Czy rzeczywiście tak jest?
Już niedługo w kinach pojawi się ostatni film o X-Men stworzony przez 20th Century Fox. Mowa o "Dark Phoenix" - zwieńczeniu nowej serii przygód filmowych mutantów. Prawa do postaci wykupił Disney, dzięki temu X-Mani będą mogli w końcu występować w uniwersum Marvel Studios znanym jako MCU. Zanim jednak do tego dojdzie, po raz drugi na dużym ekranie zobaczymy historię istoty znanej jako Phoenix, która zagnieździła się w ciele Jean Grey. W drugim zwiastunie filmu fani dostrzegli pewien Easter Egg, który może odnosić się do przejęcia 20th Century Fox przez Disneya.
"Dark Phoenix" - Easter Egg dotyczący MCU?
Pod koniec nowej zapowiedzi widzimy, że większość głównych bohaterów została schwytana przez uzbrojonych po zęby ludzi, pracujących dla rządowej organizacji. Mutanci nie mogą się uwolnić przy użyciu swoich mocy, ponieważ na szyjach mają obroże niwelujące ich możliwości, które zaprezentowano w filmie "Deadpool 2". Z pomocą swoim kompanom przychodzi Jean Grey, która posiada już moc Phoenix. Dzięki temu bez problemu uwalnia przyjaciół, walcząc z przerażonymi żołnierzami.
Bystroocy fani zauważyli w tej scenie ciekawą rzecz. Na serwisie Reddit pojawił się print screen, na którym uchwycono pewien interesujący szczegół.
Jak widać, żołnierze mają na swoich strojach naszywki z napisem "MCU". Czy skrót dotyczy w jakikolwiek sposób Marvel Cinematic Universe? A może to tylko zbieg okoliczności i "MCU" jest jedynie akronimem jednostki zajmującej się łapaniem mutantów? Trudno powiedzieć, ale bez względu na intencję twórców, fani dostrzegają w tym fragmencie filmu ewidentny prztyczek w nos Marvel Studios.
"Dark Phoenix" - czy w filmie pojawi się Bishop?
To jednak niejedyny Easter Egg, który pojawia się w nowym zwiastunie. Fani X-Men z niecierpliwością czekają, aż ponownie zobaczą dobrze znanych bohaterów. Jednak nowy tytuł jest szansą na wprowadzenie zupełnie nowych postaci. W scenie potyczki Quickslivera i Phoenix w tle pojawia się ciężarówka z napisem "Bishop Power". Według wielu fanów jest to ewidentne nawiązanie do Lucasa Bishopa - jednego z członków komiksowej grupy.
Bishop jest mutantem z alternatywnej przyszłości, który trafił do obecnych czasów, by zapobiec wydarzeniom, które doprowadziły do złego traktowania mutantów. Jego mocą jest absorpcja dowolnej formy energii. Postać pojawiła się jako epizod w filmie "X-Men: Przeszłość, która nadejdzie". Wcielał się w niego Omar Sy. Fani podejrzewają, że Easter Egg zdradza zakończenie filmu. Bishop miałby być katalizatorem mocy Phoenix i tym samym wybawicielem Jean Grey. Czy rzeczywiście tak się stanie? Dowiemy się za kilka miesięcy. Film. "Dark Phoenix" trafi na ekrany kin 7 czerwca 2019 roku.
>>Zobacz też: Nietolerancja, strach i aresztowania mutantów, czyli Polska w świecie Marvel Comics<<
Oceń artykuł
