Czy w filmie "Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda" jest scena po napisach?

Sergiusz Kurczuk

16.11.2018 11:30

Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda|undefined

Film "Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda" 16 listopada 2018 roku wchodzi na ekrany kin. Czy warto czekać do końca napisów?

Niepisana tradycja ówczesnych blockbusterów głosi, że każdy tego typu film powinien zakończyć się prezentem dla widzów w postaci sceny po napisach. Tego typu działanie ma oczywiście ogromny wymiar marketingowy, bo zazwyczaj jest jednocześnie zapowiedzią kolejnego sequela serii. Czy w spin-offie "Harry'ego Pottera" pod tytułem "Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda" pojawia się scena liście płac?

"Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda" - czy jest scena po napisach?

Ze scen po napisach słynął przede wszystkim filmy oparte na komiksach Marvela, szczególnie te, produkowane przez Marvel Studios. Absolutnym rekordzistą w tej dziedzinie są chyba "Strażnicy Galaktyki vol. 2". Jednak oko puszczone do prawdziwych fanów pojawia się również w innych produkcjach. Filmowcy z Warner Bros. również zamieszcza sceny po napisach w swoich blockbusterach. W serii "Harry Potter" pojawiły się w "Komnacie Tajemnic" oraz "Więźniu Azkabanu". Czy w takim razie w drugiej części "Fantastycznych zwierząt" występuje tego typu scena?

Odpowiedź na to pytanie może rozczarować fanów "Harry'ego Pottera". Okazuje się, że w filmie "Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda" nie występuje scena po napisach. Lista płac kończy się logo wytwórni. Z drugiej strony widzowie filmu "Fantastyczne Zwierzęta i jak je znaleźć?" nie powinni być zaskoczeni, ponieważ w tej produkcji również zabrakło tego akcentu skierowanego w stronę miłośników świata stworzonego przez J.K.Rowling. Najwidoczniej twórcy uznali, że zaskakujące zakończenie wystarczy, by spin-off utkwił w pamięci widzów i skłonił ich do oczekiwania na kolejną część.

"Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda" - o czym jest sequel?

Polska premiera filmu odbyła się 16 listopada 2018 roku. Produkcja w reżyserii Davida Yatesa rozgrywa się na długo przed wydarzeniami z serii opowiadającej o młodym czarodzieju. W "Zbrodniach Grindelwalda" poznajemy dalsze losy Newta Scamandera (Eddie Redmayne), który pod koniec części pierwszej stanął oko w oko z tytułowym duchowym protoplastą Voldemorta (Johnny Depp). W schwytaniu Grindelwalda Newtowi pomogą młody Albus Dumbledore (Jude Law) oraz Tina (Katherine Waterston), Queenie (Alison Sudol) i Jacob (Dan Fogler). Jak zakończy się ta przygoda?