Denis Villeneuve o nowej „Diunie”: „Nie będzie żadnych powiązań z filmem Davida Lyncha”
Reżyser „Blade Runnera 2049” opowiedział o swojej wizji ekranizacji „Diuny” na podstawie powieści Franka Herberta, która ma być zupełnie odmienna od adaptacji Lyncha z 1984 roku.
Denis Villeneuve jest dziś jednym z najbardziej obiecujących reżyserów Hollywood. Uwagę przykuł już filmami „Labirynt”, „Sicario” i „Nowy początek”, lecz najwyższego kunsztu dowiódł dopiero realizując kontynuację kultowego „Łowcy Androidów”. „Blade Runner 2049”, choć nie okazał się sukcesem finansowym, przez krytyków i miłośników oryginału został okrzyknięty arcydziełem.
Teraz reżyser zabrał się za „Diunę” – uhonorowaną nagrodami Nebula i Hugo powieść Franka Herberta z 1965 roku, którą w 1984 roku przeniósł na ekrany David Lynch. Choć twórca „Twin Peaks” uchodzi za jednego z najciekawszych żyjących reżyserów, a jego ekranizacja „Diuny” zaskarbiła sobie sympatię sporej grupy fanów fantasy, film uznaje się za jeden z najsłabszych w jego karierze. Nie to jest jednak powodem, dla którego Villeneuve chce odciąć się od wizji Lyncha. W wywiadzie udzielonym Yahoo! wyznał, że jako fan powieści Herberta, pragnie po prostu spełnić swoje marzenia na temat „Diuny”.
Nie będzie żadnych powiązań z filmem Davida Lyncha. Planuję cofnąć się do książki i obrazów, które pojawiały się, kiedy ją czytałem. (…) Lynch jest jednym z najlepszych żyjących reżyserów i mam do niego olbrzymi szacunek. Ale kiedy widziałem jego adaptację, byłem pod wrażeniem, jednak to nie było to, co sobie wymarzyłem, więc próbuję teraz zrealizować adaptację swoich marzeń.
Po takich słowach wszystkim fanom sagi pozostaje tylko zacierać ręce w oczekiwaniu na spełnione marzenia o „Diunie”, bo komu jak komu, ale reżyserowi „Blade Runnera 2049” może naprawdę udać się je zrealizować. Tym bardziej biorąc pod uwagę zaangażowanie reżysera w projekt, dla którego poświęcił możliwość realizacji „Bonda 25”.
Villeneuve nie jest pierwszym filmowcem, który zabiera się za ekranizację „Diuny”. Prócz Lyncha, próbowali to zrobić także Peter Berg, Pierre Morel, a nawet Ridley Scott i Alejandro Jodorowsky. Powstało nawet kilka mini-seriali i gier komputerowych, jednak nikomu wcześniej ani później nie udało się przenieść powieści Herberta na duży ekran. Wierzymy, że w przypadku Villeneuve’a, który nie tylko wyreżyseruje, ale także napisze scenariusz do filmu, będzie inaczej. Trzymamy kciuki, Denis!
Oceń artykuł
