Fanów filmu „To właśnie miłość” zaszokował nieznany fakt na temat obsady

Sergiusz Kurczuk

14.02.2018 11:13

Fanów filmu „To właśnie miłość” zaszokował nieznany fakt na temat obsady

W jednym z najpopularniejszych filmów o miłości pojawia się doborowa obsada. I to właśnie informacja na temat dwójki aktorów sprawiła, że fani wpadli w osłupienie.

Film „To właśnie miłość” wszedł na kinowe ekrany w roku 2003. Mimo że od premiery minęło 15 lat, miłosna historia w reżyserii Richarda Curtisa wciąż potrafi zaskoczyć. W produkcji pojawiło się grono znakomitych brytyjskich aktorów. W filmie wystąpili Alan Rickman, Hugh Grant, Liam Neeson, Emma Thompson, Colin Firth, Laura Linney czy Martin Freeman. Jednak oprócz wyjadaczy szansę na zaprezentowanie swojego talentu mieli również młodzi artyści. Między innymi Keira Knightley oraz Thomas Brodie-Sangster. Po latach wyszedł na jaw fakt dotyczący tej dwójki, który sprawił, że fani chwycili się za głowy z wrażenia.

Keira Knightley i Thomas Brodie-Sangster w filmie „To właśnie miłość” - ile mieli lat ?

Chodzi o różnicę wieku między dwoma aktorami. Knightley wcieliła się w rolę Juliet - świeżo upieczonej panny młodej, która wyszła za Petera (Chiwetel Ejiofor). Okazuje się jednak, że w dziewczynie zakochał się najlepszy przyjaciel pana młodego - Mark (Andrew Lincoln), który wyznaje swoje uczucie. Juliet jest rozdarta między dwoma mężczyznami. Brodie-Sangster zagrał natomiast małego Sama, którego dopadła pierwsza szkolna miłość. Chłopiec próbuje za wszelką cenę zdobyć serce swojej koleżanki Joanny (Olivia Olson).

Szokiem dla niektórych fanów okazała się mała różnica wieku między Knightley i Brodie-Sangster. Grająca Juliet aktorka podczas zdjęć do filmu miała jedynie 18 lat, z kolei Brodie-Sangster 13. Dziewczyna wyglądała na o wiele starszą niż w rzeczywistości. Natomiast młody aktor sprawiał wrażenie dziecka z podstawówki. Na odbiór obu postaci miały wpływ również wątki, w których ich osadzono. Knightley musiała poradzić sobie z dorosłym uczuciem, Brodie-Sangster z pierwszą naiwną miłością.

Fakt nie został pozostawiony bez reakcji. Jeden z fanów filmu dość dosadnie wyraził swoje zdziwienie tym, że między aktorami było jedynie 5 lat różnicy.

Jak widać, są rzeczy na niebie i ziemi, o których nie śniło się nawet filozofom. Mamy nadzieję, że znieśliście dobrze tą zaskakującą nowinę i ujawnienie tej informacji, nie skończyło się w szpitalu. Musicie przyznać, że rozwala mózg...

Sergiusz Kurczuk Redaktor antyradia