Film „Hereditary” został okrzyknięty najstraszniejszym horrorem ostatnich lat

Na Sundance Film Festival 2018 pojawił się film „Hereditary”, który nawiązuje do takich klasyków kina grozy jak „Dziecko Rosemary” czy „Kult”.
Horror jako gatunek filmowy, mimo że jest częścią kina komercyjnego, długo był niedoceniany przez krytyków filmowych. Wszystko zmieniło się w roku 2017. W pierwszej połowie zadebiutował film „Uciekaj!”, który został zauważony przez znawców filmu i finalnie został nominowany do wielu znaczących nagród w branży, między innymi do Oscarów. Druga połowa 2017 należała do ekranizacji książki Stephena Kinga. Film „To” stał się najlepiej zarabiającym horrorem ostatnich lat i podbił serca widzów na całym świecie. Na Sundance Film Festival 2018 pojawił się horror, który w najbliższych miesiącach ma szansę zwojować kino. Mowa o „Hereditary”.
„Hereditary” - o czym jest film?
Premiera filmu odbyła się na wcześniej wspomnianym amerykańskim festiwalu. To właśnie w Park City „Hereditary” ogłoszono jednym z najstraszniejszych horrorów wciągu ostatnich lat. Za produkcję odpowiedzialna jest niezależna firma A24, która ma na swoim koncie takie filmy, jak „Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii”, „Green Room”, czy nominowana do Oscara „Lady Bird”. W sieci można znaleźć plakat filmu oraz oficjalny opis fabuły.
Kiedy Ellen - matrona rodziny Grahamów odchodzi, najbliżsi jej wnuczki zaczynają odkrywać ukryte i coraz bardziej przerażające sekrety na temat swoich przodków. Im więcej się dowiadują, tym bardziej próbują zapobiec złowieszczemu losowi, w który są uwikłani.
Dziennikarze, którzy uczestniczyli w premierowym pokazie, są zgodni - film Ariego Astera spełnił swoje zadanie - wywołał przerażenie u widzów, spowodował, że niektórzy bali się potem zasnąć, a przy okazji okazał się zaskakującym dziełem kina grozy. Produkcja została porównana do takich horrorowych klasyków jak „Dziecko Rosemary” Romana Polańskiego, czy „Kult” Robina Hardy'ego.
W „Hereditary” występują Toni Collette, Gabriel Byrne oraz Ann Dowd znana z serialu „Opowieść podręcznej”. Nie wiadomo jeszcze, kiedy film trafi do szerszej publiczności. Na razie pozostaje czekać na wieści zza Oceanu.
Oceń artykuł