"Joker" zarobił 30 milionów złotych. Które filmy 2019 roku przebiły ten wynik?

Polski oddział Warner Bros. poinformował o kolejnym sukcesie filmu "Joker". Produkcja zarobiła już 30 milionów złotych. To jednak mniej niż inne produkcje 2019 roku.
Film "Joker" w reżyserii Todda Phillipsa idzie na rekord. Pod koniec października został okrzyknięty najbardziej dochodowym filmem z kategorią R w historii kina, a niedługo zarobi miliard dolarów. W Polsce też cieszy się popularnością. Produkcja zarobiła już 30 milionów złotych.
"Joker" jednym z lepiej zarabiających filmów w 2019 roku
Na oficjalnym fanpage'u na Facebooku Warner Bros. Polska, pojawił się post informujący o kolejnym sukcesie filmu "Joker". Produkcja, która zadebiutowała w rodzimych kinach 4 października 2019 roku, przekroczyła już próg 30 milionów złotych.
Jak podaje boxoffice-bozg.pl, przez pierwsze dwa tygodnie wyświetlania "Jokera" w polskich kinach, film o antagoniście Batmana utrzymywał się na pierwszym miejscu. Dopiero w kolejnych tygodniach zaczął spadać na dalsze miejsca. Obecnie znajduje się na trzecim miejscu z wynikiem 1,543 miliona widzów. Na drugim miejscu znalazła się "Czarownica 2", a na pierwszym "Boże ciało" - film, który ma szansę na Oscara 2020.
Najlepiej zarabiające filmy z 2019 roku w Polsce
Jednak jak na razie obecne wyniki "Jokera" to za mało, żeby przebić inne filmy 2019 roku, które podbiły polski box office. Produkcja Phillipsa zajmuje obecnie piąte miejsce i będzie musiała jeszcze trochę powalczyć, żeby pokonać "Avengers: Endgame" i wynik 1,880 milionów widzów. Na trzecim miejscu znalazła się "Polityka" Patryka Vegi ze 1,889 milionami kupionych biletów. Drugie miejsce zajmuje komedia "Miszmasz, czyli Kogel Mogel 3" (2,387 milionów widzów), a na szczycie podium króluje niewzruszenie "Król Lew" (2,516 milionów widzów).
Czy "Jokerowi" uda się pokonać czwartą część "Avengers"? Teoretycznie film ma szansę na zdobycie kolejnych 337 tysięcy widzów, ale należy pamiętać, że w najbliższych dniach do kin wchodzi kilka nowości, które mogą odwrócić uwagę potencjalnych widzów od dramatu Phillipsa.
Zobacz też: Ile zarabiają statyści u Vegi?
Oceń artykuł