Josh Brolin jako Cable. Tak będzie wyglądał nowy bohater „Deadpoola 2”

Po wielu miesiącach oczekiwania w końcu wiemy, jak Josh Brolin będzie prezentował się jako Cable w „Deadpoolu 2”. Reakcje fanów są różne, a wśród wielu z nich pojawia się pytanie - o co chodzi z pluszowym misiem?
O tym, że Cable wystąpi sequelu „Deadpoola”, widzowie dowiedzieli się tuż po zakończeniu seansu. O ile zostali na ukrytej po napisach scenie. Twórcy nie wiedzieli jeszcze wtedy, kto wcieli się w Nathana Summersa. Deadpool z ekranu sugerował twardziela z żołnierską fryzurą w stylu Mela Gibsona albo Dolpha Lundgrena. Nie wykluczał nawet udziału Keiry Knightley, w końcu jako dobra aktorka powinna sprostać każdemu wyzwaniu, prawda?
Od tego momentu minęło sporo czasu. Twórcy obsadzili w końcu jako Cable'a Josha Brolina. Co ciekawe, aktor gra równocześnie w innym filmie bazującym na komiksach Marvela - „Avengers: Infinity War”. Chociaż obie produkcje rozgrywają się w zupełnie innych światach (Disney nie ma praw do Deadpoola), Brolin mógł się w nich pojawić, ponieważ w 3. części „Avengers”, postać Thanosa, w którego się wciela jest w dużym stopniu generowana komputerowo. Widzowie nie muszą sobie nawet zdawać sprawy, że ten sam aktor gra u konkurencji.
Brolin w mediach społecznościowych pokazywał od jakiegoś czasu, jak przygotowuje się do roli Cable'a. Dużo trenował, by wyrobić sobie odpowiednią muskulaturę. Wrzucił nawet fotkę z charakteryzatorni. Fani komiksów i serii o wygadanym najemniku zachodzili w głowę, jak będzie wyglądał podróżnik w czasie zarażony techno-wirusem. W sieci pojawiały się nawet amatorskie fotomontaże, przedstawiające prawdopodobny wygląd filmowego Cable'a.
Zanim jednak opublikowano oficjalne zdjęcia Cable'a, dostaliśmy fotkę Domino, innej bohaterki, która pojawi się w sequelu. Kilka dni później Brolin w końcu podzielił się swoimi zdjęciami w pełnym rynsztunku.
Cable w wersji Brolina jest trochę mniejszy niż komiksowy oryginał, ale kostium, mina i charakteryzacja wyglądają świetnie. W komiksach górował swoją posturą nad Deadpoolem, ale papierowy Wolverine był o wiele niższy od Hugh Jackmana, a aktor z powodzeniem wcielał się w rolę mutanta od wielu lat. Na jednym ze zdjęć Cable wykonuje gest uciszania. Fani filmów o superbohaterach postanowili wykorzystać fotkę i stworzyć śmieszne nawiązanie do 3. części Avengersów.
Na drugim zdjęciu widzimy Cable'a w pełnej okazałości. Twarz pokrywają blizny, jedno z jego oczu wydaje blask, ma charakterystyczną „mechaniczną” rękę i ogromną spluwę. Jak w komiksach! Uwagę wielu osób przykuł przypięty do pasa pluszowy miś. Oczywiście może być to tylko element wzbogacający charakter postaci jak wypchane zwierzątko Captaina Boomeranga z „Legionu Samobójców”. Ale każdy, kto zna komiksy Marvela, wie co pluszak oznacza - odniesienie do Hope Summers, przybranej córki Cable'a.
W komiksach Scarlett Witch spowodowała, że z powierzchni Ziemi zniknęła większość mutantów. Jednak w małym miasteczku urodziło się pierwsze od wielu lat dziecko z genem X. Dziewczynka o imieniu Hope, w której istniejący mutanci widzieli swojego mesjasza, miała zostać wyeliminowana. Cable obronił ją i zabrał w przyszłość. Wychował Hope i wrócił z nią do teraźniejszości. Obecnie, jako dorosła kobieta walczy u boku X-men. Zdjęcia z planu filmowego pokazują Cable'a w charakterystycznej pelerynie. Bohater nosił podobny strój w komiksach, kiedy zajmował się Hope.
Czy młoda Summers pojawi się w filmie? Nie wiadomo. Z odpowiedzią na to pytanie musimy poczekać do premiery „Deadpoola 2” - 1 czerwca 2018 roku.
Jak podoba się Wam Brolin jako Cable?
Oceń artykuł