Lando panseksualny? Tak twierdzą scenarzyści „Solo: A Star Wars Story”

Natalia Hluzow
18.05.2018 12:31
Donald Glover Lando |undefined Fot. materiały prasowe

W jedym z ostatnich wywiadów scenarzyści filmu „Solo: A Star Wars Story” ujawnili, że bohater kreowany przez Donalda Glovera jest panseksualny.

Premiera „Solo: A Star Wars Story” jeszcze przed nami, ale publiczność już zdaje się mieć swojego ulubionego bohatera nowego spin-offu „Star Wars”. Co ciekawe, nie jest nim Han Solo, lecz Lando Calrissian, w którego z powodzeniem wciela się Donald Glover. Zainteresowanie nową wersją starego znajomego Hana jest tak ogromne, że szefowa Lucasfilm zapowiedziała, że kolejny spin-off „Gwiezdnych wojen” będzie poświęcony właśnie Lando. Stąd też pojawiają się liczne pytania o upodobania, historię, a także seksualność Calrissiana.

Lando Carlissian panseksualny?

Podczas wywiadu dla Huffington Post Jonathan Kasdan i Lawrence Kasdan, a więc ojciec i syn odpowiedzialni za scenariusz „Solo: A Star Wars Story”, odpowiadali na pytania dotyczące filmu o młodym Hanie Solo. W trakcie rozmowy, co było do przewidzenia, pojawiły się też pytania o postać Lando i jego ewentualną elastyczność w kwestii orientacji seksualnej. Na pytanie, czy Lando jest panseksualny, młodszy ze scenarzystów odpowiedział:

Powiedziałbym, że tak. Jest pewna płynność w kreowaniu przez Donalda [Glovera], jak i Billy’ego Dee Williamsa seksualności Lando. Oczywiście, życzyłbym sobie dużo wyraźniej zaznaczonej postaci LGBT w tym filmie. Myślę, że przyszedł na to czas i uwielbiam tę płynność – pewnego rodzaju spektrum seksualności, do której Donald się odwołuje i której częścią są jego droidy.

Przypomnijmy, że panseksualizm zakłada, że seksualność człowieka może być skierowana na osoby o dowolnej orientacji seksualnej, różnej płci, w różnym wieku i o różnym kolorze skóry, a nawet na zwierzęta, przedmioty martwe, wyimaginowane postaci oraz samego siebie. Nie dziwi więc, że scenarzyści czyniąc Lando postacią panseksualną, założyli, że w obszarze jego zainteresowań mogą znajdować się również droidy.

Trudno stwierdzić, czy Billy Dee Williams miał świadomość, że jego postać jest odbierana właśnie w ten sposób, jednak Glover i twórcy „Solo: A Star Wars Story” w subtelny sposób (mieszczący się w ramach familijnych produkcji Disneya) starali się zaznaczyć seksualność Lando w swoim filmie. Fani wyłapali, że w jednym z trailerów Calrissian zwraca się do Hana słowem „baby” (skarbie, kochanie), natomiast w innym fragmencie droidy żartują na temat flirciarskiego usposobienia Lando.

Trzeba przyznać, że opisany temperament seksualny bardzo pasuje do postaci Lando Calrissiana. Podobnie jak do Lokiego z komiksów Marvela, który również został okrzyknięty przez twórców postacią panseksualną.

Nie spodziewamy się oczywiście, że w nadchodzącym filmie o Hanie Solo seksualność Lando zostanie zaznaczona w jakikolwiek dobitny sposób, ale kto wie, co przyniesie przyszłość...

Film „Solo: A Star Wars Story” z Donaldem Gloverem w roli Lando Calrissiana trafi do kin 25 maja 2018 roku.

Natalia Hluzow Redaktor antyradia
CZYTAJ TAKŻE
Logo 18plus

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.