Liam Neeson zagra ze swoim synem w filmie. Co wiemy o filmie „Włoskie wakacje”?

Liam Neeson wystąpi ze swoim synem, Micheál Richardson w filmie „Made in Italy”. Co już wiemy o produkcji aktora James D’Arcy’ego, debiutującego w roli reżysera.
„Made in Italy” to debiut reżyserski aktora Jamesa D’Arcy’ego, najlepiej znanego z roli Jarvisa, pomocnika Howarda Starka, ojca Tony’ego w serii filmów Marvel Cinematic Univere.
D’Arcy wystąpił w filmie „Avengers: Koniec gry”, gdzie powtórzył swoją rolę, znaną z serialu „Agentka Carter”. Teraz brytyjski aktor próbuje swoich sił jako reżyser. Właśnie ukazał się pierwszy zwiastun jego debiutu – „Made in Italy”, w którym zobaczymy Liama Neesona i jego syna Michaela Richardsona.
„Made in Italy” – zwiastun
W sieci zadebiutował pierwszy zwiastun dramatu.
„Włoskie wakacje” – fabuła
Film ma być ciepłym dramatem rodzinnym, opowiadającym o odbudowywaniu relacji między ojcem i synem. Artysta z Londynu i jego syna, udają się razem do Toskanii, aby wspólnie sprzedać piękny dom, który mężczyzna odziedziczył po żonie. Domostwo okazuje się być w ruinie i żeby je sprzedać, panowie muszą podjąć się prac renowacyjnych. Wspólna praca wystawi na próbę ich i tak ciężką relację, każąc zdefiniować ją na nowo.
„Włoskie wakacje” – ekipa
Film powstał na podstawie scenariusza Jamesa D’Arcy’ego. D’Arcy znany jest także z ról w „Dunkierce”, czy serialach „Broadchurch” i „Homeland”. „Made in Italy” to także jego debiut reżyserski. Na ekranie zobaczymy Liama Neesona, który zagra u boku swojego syna, Michaela Richardsona, ze związku aktora z Natashą Richardson. Partnerować im będą Valeria Bilello, najlepiej znana z serialu Netfliksa „Sense8”, Lindsey Duncan oraz Marco Quaglię.
„Made in Italy” – kiedy premiera?
Film ma trafić na zagraniczne platformy streamingowe już 7 sierpnia. Chwilowo nie wiadomo czy i kiedy pojawi się w Polsce. [AKTUALIZACJA] Dowiedzieliśmy się, że film pojawi się w Polsce już 31 lipca, na ponad tydzień przed zagraniczną premierą. Dystrybutorem filmu jest 2MFilms.
Czytaj także: Amerykańska Akademia Filmowa zaprosiła kolejnych 819 członków. W tym ekipę „Bożego Ciała”.
Oceń artykuł