"Listy do M. 5" - seria doczeka się kolejnej odsłony. Znamy datę premiery i szczegóły fabuły

"Listy do M." nie zwalniają - dystrybutor Kino Świat poinformował jakiś czas temu, że już jesienią tego roku w kinach zadebiutuje kolejna odsłona serii.
Listy do M. 5 - oto opis fabuły i data premiery produkcji
"Listy do M." powracają z 5. częścią wigilijnej opowieści. W kolejnej odsłonie zobaczymy świąteczne perypetie ulubionych bohaterów. Z czym zmierzą się tym razem? Melowi jak zwykle nic nie wychodzi. Zbieg okoliczności sprawia, że staje się bohaterem mimo woli, a jego czasami ciężki charakter znowu zostaje wystawiony na próbę.
Wojciech, który nie czuje wszechobecnej radosnej atmosfery, spotyka na swojej drodze kogoś, kto zmienia jego świąteczne plany. Z kolei Karina i Szczepan uwikłają się w walkę o spadek, który może poróżnić nawet najbliższych. Przekonają się czy z rodziną rzeczywiście dobrze wychodzi się tylko na zdjęciach.
W tej części pojawią się też nowi bohaterowie i ich zaskakujące historie. Jak opowiadają twórcy, "Listy do M. 5" skupią się na uniwersalnych wartościach, takich jak miłość, bliskość czy życzliwość.
W głównych rolach wystąpią Tomasz Karolak, Wojciech Malajkat, Agnieszka Dygant, Piotr Adamczyk oraz Janusz Chabior. Do grona nowych bohaterów dołączą Jan Peszek, Aleksandra Popławska, Maria Dębska, Mateusz Banasiuk, Marianna Zydek i Bartłomiej Kotschedoff. Produkcję "Listów do M. 5" nadzoruje Marta Grela-Gorostiza, która opowiedziała w oświadczeniu o produkcji:
"Listy do M." stały się nieodłącznym elementem naszych Świąt. Nieustająco bawią, ale też pokazują co tak naprawdę jest w życiu ważne. W nowej odsłonie filmu losy bohaterów skoncentrują się wokół poszukiwania bliskości. Piąta część naszej historii podkreśla, że dzisiaj, bardziej niż kiedykolwiek, potrzebujemy drugiej osoby u swojego boku.
Reżyserem "Listów do M. 5" jest Łukasz Jaworski, twórca znanych tytułów, takich jak "39 i pół". Scenariusz napisali Marcin Baczyński i Mariusz Kuczewski. Produkcja ma zadebiutować w kinach już 4 listopada 2022 roku.
Oceń artykuł